Kilka dni temu Doda obchodziła 35. urodziny, które uczciła specjalnym koncertem zorganizowanym w siedzibie Polskiego Radia. Jak ujawnia, nie miała ochoty na ostrzejszą imprezę. Te czasy, jak podkreśla w Fakcie, już minęły.
10 lat temu butelka wina nie zrobiłaby na mnie wrażenia - wyznaje. Ale jestem już w wieku, który wiąże się z pewną dyscypliną. Teraz w ogóle nie opłaca mi się imprezować ze znajomymi. Jeżeli już bardzo pragną zakrapianych imprez to ja tak kalkuluję, żeby pić alkohol najwyżej raz w miesiącu.
Jak potwierdza specjalistka, to bardzo zdrowe podejście, które w dłuższej perspektywie na pewno się opłaci.
U bardzo młodej osoby wątroba potrzebuje około trzech tygodni, żeby się zregenerować - ostrzega ekspertka Joanna Zielewska. Póki to nie nastąpi, nie oczyszcza krwi z trucizn. PO 30. urodzinach proces naprawy wątroby trwa dłużej. Mózg nie regeneruje się tak jak wątroba. Po wypiciu paru kieliszków znika na zawsze 100 tysięcy lub więcej neuronów. Dlatego lepiej ograniczyć imprezy, a jeszcze lepszym pomysłem jest zastąpienie alkoholowych drinków sokami z warzyw i owoców. Te w kolorze zielonym najskuteczniej naprawiają szkody wyrządzone przez alkohol.
Doda podkreśla, że intuicyjnie sama od dawnastosuje się do zasad zdrowego życia.
Wiem, ile potem taka impreza będzie mnie kosztowała - wyjaśnia w tabloidzie. Po prostu nie jest to dla mnie gra warta świeczki. Wolę sobie wypić zielony sok i obejrzeć telewizję.
_
_
_
_