Trwa ładowanie...
Przejdź na

Doda KOŃCZY KARIERĘ? "Po wydaniu nowej płyty, planuję wycofać się z show biznesu na kilka lat"

268
Podziel się:

Piosenkarka twierdzi też, że do kwietnia wyprowadzi się z Warszawy ze względu na... smog. Wierzycie jej?

Doda KOŃCZY KARIERĘ? "Po wydaniu nowej płyty, planuję wycofać się z show biznesu na kilka lat"

Trudno powiedzieć, czy za transformację Dody faktycznie odpowiada niespodziewane małżeństwo z Emilem Stępniem, czy jest to może kolejna próba ocieplenia mocno sfatygowanego wizerunku. Trzeba jednak przyznać gwieździe, że - niezależnie od pobudek - widać u niej sporą zmianę. Niedługo po tragicznych wydarzeniach z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, znana z konfliktowej natury piosenkarka wpadła na pomysł, aby gwiazdy zjednoczyły się w obliczu śmierci prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, i wystąpiły pod szyldem "Artyści przeciw nienawiści".

O przemianie Dody może świadczyć również szczery wywiad dla Plejady, w którym celebrytka poruszyła kilka interesujących kwestii. Na początku Rabczewska postanowiła wyjawić kulisy organizacji głośnego projektu, oświadczając dziennikarzowi, że po pierwszych rozmowach z organizatorami przedsięwzięcia długo rozważała porzucenie pomysłu, jednak punktem zwrotnym okazała się być zgoda na występ odwiecznej rywalki Doroty, Justyny Steczkowskiej.

W pewnym momencie organizacyjnie mieliśmy bardzo pod górkę - wyznała Doda. Nic się nie spinało. Nie wiedzieliśmy, co z miejscem i jak z budżetem. Zaczęliśmy się zastanawiać, czy to jest ten moment, kiedy powinniśmy się poddać. To było bardzo ciężkie. Wszyscy byliśmy załamani. Zresztą, myśli o tym, że to może się nie udać, miałam co drugi dzień. Zorganizowanie w miesiąc koncertu dla kilkunastu tysięcy ludzi z setką artystów na scenie to ogromne wyzwanie. No i nagle dostaliśmy wiadomość, że Justyna się zgodziła, co było przepiękną kontrą do negatywnych informacji od Edyty Górniak. Bardzo się wtedy wzruszyłam. Pomyślałam sobie, że nie możemy się poddać i musimy zrobić ten koncert dla ludzi, którzy na niego czekają!

W trakcie rozmowy Dorota znów poruszyła temat zanieczyszczonego powietrza, oświadczając, że nie jest w stanie dłużej wytrzymać wysokiego stężenia smogu panującego w stolicy, w związku z czym artystka planuje wyprowadzkę z Warszawy do końca kwietnia.

Ze względu na smog, mam fatalną chrypę i ciężko mi się śpiewa. To mnie wykańcza! Całe życie dbam o struny głosowe, a teraz, wychodząc na zewnątrz, chcąc nie chcąc, czuję się jakbym wypaliła trzy paczki papierosów. Bardzo mocno odbija się to na moim zdrowiu. Czuję się fatalnie. Oddychając tak zatrutym powietrzem, trudno potem na koncercie wyciągnąć wyższe dźwięki. Dlatego śmiałam się na tym koncercie, że robię za divę, więc muszę sobie nawilżać struny głosowe i pomiędzy piosenkami ssałam cukierka, żeby się jakoś ratować. Ale na dłuższą metę to jest nie do zniesienia. Dlatego, żeby się podleczyć, planuję wyprowadzić się z Warszawy do kwietnia.

Choć trudno w to uwierzyć, uzależniona do uwagi mediów wokalistka planuje nawet... zawieszenie kariery. Doda stwierdziła, że, tuż po wydaniu najnowszego albumu, "na kilka lat" wycofa się z show biznesu.

Za kilka miesięcy planuję wejść do studia i dokończyć nagrywanie albumu z moim autorskim repertuarem. Pracowałam nad nim, ale zawiesiłam to w związku z wydaniem płyty z orkiestrą. Gdy już to dokończę i mój nowy krążek ujrzy światło dzienne, rzeczywiście planuję wycofać się z show biznesu na kilka lat. (...) Zaczęłam ciężko pracować, gdy byłam nastolatką, więc zdecydowanie wcześniej niż normalnie ludzie – co najmniej dziesięć lat wcześniej. W związku z tym myślę, że mogę zakończyć karierę też dziesięć lat wcześniej. (...) Nie wiem, co się wydarzy. Nie wiem, co poczuję. Chcę siebie zaskoczyć. Może z dala od show biznesu będzie mi tak dobrze, że uznam, że jest tylu fantastycznych ludzi zdolniejszych ode mnie, że nie będę już chciała wracać i zabierać im miejsca? A może poczuję wielką tęsknotę za show biznesem i z jeszcze większą siłą powrócę? Zobaczymy.

Wierzycie w te deklaracje?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(268)
gość
5 lata temu
Ona juz chyba dawno skonczyla KARIERE
gość
5 lata temu
Nikt za nią tęsknić nie będzie
Gość
5 lata temu
No i myślę, że wszystkim to dobrze zrobi! Miłego dnia dla wszystkich
Gość
5 lata temu
Wyjezdzaj kobieto bo smród się za tobą ciągnie już nigdy damą nie będziesz
gość
5 lata temu
Z więzienia wyjdzie jako staruszka sierotka Dobrotka.
Najnowsze komentarze (268)
zNY
5 lata temu
Współczuje ,ale nie zaluje!
gość
5 lata temu
NO WRESZCIE...MAM NADZIEJE ZE DOTRZYMA SLOWA
gość
5 lata temu
w sumie to mi jej bardzo żal
gość
5 lata temu
różowy penis i goły tyłek to mało????
gość
5 lata temu
hahahaha........myślisz bidulo ze ktoś uwierzy w te luksusy??????? dawno się tak nie uśmiałam...a ta rezydencja w Konstancinie to już do sprzedania? czy Starakowie pogonili??? hahahaha...zazdrości mietła Starakowej apartamentu na Manhattanie co? i dlatego zmyśla te dziwolągi......[/cytat]racja mity bidnej kobity
gość
5 lata temu
hahahaha........myślisz bidulo ze ktoś uwierzy w te luksusy??????? dawno się tak nie uśmiałam...a ta rezydencja w Konstancinie to już do sprzedania? czy Starakowie pogonili??? hahahaha...zazdrości mietła Starakowej apartamentu na Manhattanie co? i dlatego zmyśla te dziwolągi......[/cytat]boziu kochana ale mitomania!!!! a rezydencja w konstancinie? aaa kupiła ale jej się tam nie podoba....kłamstwo goni kłamstwo...
gość
5 lata temu
to ten trans?
Gość
5 lata temu
Ufff co za ulga...niech idzie w cholere!
Gość
5 lata temu
Ale jaką karierę?
gość
5 lata temu
O jakie dobre wiesci! Niech sie wyniesie na Ksiezyc i juz nie wraca
gość
5 lata temu
i bardzo dobrze ..spokój
gość
5 lata temu
i bardzo dobrze ..spokój
gość
5 lata temu
kariera super, najlepszy moment to różowy penis i goły tyłek....
gość
5 lata temu
Bardziej kobiecy od niej
...
Następna strona