Maryla Rodowicz jest jedną z najpopularniejszych polskich piosenkarek, która na scenie muzycznej jest obecna od ponad pół wieku (!). Pomimo ukończonych 73 lat artystka nie myśli o przejściu na emeryturę. Wręcz przeciwnie, stale wymyśla kolejne sposoby na zwrócenie na siebie uwagi.
Od pewnego czasu Rodowicz wrzuca na Instagram "zabawne" filmiki podobne do tych, jakie publikowała Kasia Nosowska. Niedawno w jednym z nich Maryla parodiowała znaną youtuberkę oraz... udawała dinozaura.
Zobacz: Rodowicz żartuje z Ewy Kopacz i UDAJE DINOZAURA! "Jak widać, nie wszystkie kamienie trafiły"
Maryla próbuje udowodnić, że jest młoda duchem i wrzuciła też fragment piosenki Nicki Minaj oraz zastanawiała się głośno, czy wybrać się na koncert amerykańskiej raperki.
Przypomnijmy: Maryla Rodowicz rozważa pójście na łódzki występ Nicki Minaj: "No nie wiem, jechać, nie jechać. W niedzielę koncert"
Fanom nie tylko spodobał się pomysł, ale też namawiali piosenkarkę do nagrania duetu z Nicki. W odpowiedzi na apel internautów, Rodowicz opublikowała kolejny film.
Jadę jednak na koncert Nicki Minaj. Ale się jaram! Będę twerkować, czyli potrząsać tyłkiem. Dam radę - pochwaliła się Maryla, robiąc przy tym dziwne miny.
Fani byli zachwyceni jej dystansem do siebie.
"Jest Pani moją inspiracją", "Kocham cię kobieto!", "Mam nadzieję, że w Pani wieku będę miała tyle dystansu do siebie i pogody ducha", "To się nazywa nowoczesna babcia" - pisali.
Jak udało nam się dowiedzieć, to nie koniec nowoczesności w wydaniu Maryli. Nie dość, że 73-latka jedzie na koncert 36-letniej raperki, to jeszcze pobawi się w influencerkę i będzie relacjonować wydarzenie na Instagramie Tidala.
Spodziewacie się kolejnych instagramowych hitów w jej wykonaniu?