_
_
Leaving Neverland to film dokumentalny o życiu Michaela Jacksona i zbrodniach na tle seksualnym, których król popu miał się dopuszczać w punkcie kulminacyjnym swojej sławy. Według zeznań oskarżycieli, Jackson miał nagradzać chłopców drogą biżuterią w zamian za akty seksualne czy aranżowane śluby. Wiele ofiar molestowania seksualnego milczało przez wiele lat, ze względu na korzyści finansowe, które za milczenie oferował Jackson.
W obronie dobrego imienia gwiazdora stanęła rodzina Michaela, która zarzuca ofiarom chęć wzbogacenia się na fałszych zeznaniach obciążających króla popu.
Wade Robson jako dziecko wygrał konkurs na tancerza wcielającego się w rolę Michaela Jacksona. Kilkulatek od zawsze był wielkim fanem króla popu i to on, jako jeden z kilku oskarżycieli, wyjawił w dokumencie swoją historię. Zgodził się też na udzielenie wywiadu w programie "CBS This Morning", w którym opowiedział o początkach znajomości z Jacksonem.
Miałem obsesję na jego punkcie. Chciałem być taki jak on. Ubierałem się tak jak on każdego dnia. Miałem włosy, które wyglądały jak jego, i wszystkie podobne rzeczy - wyznaje i wspomina dzień, w którym jego fascynacja idolem zamieniła się w piekło: I tej pierwszej nocy, Michael po prostu zabrał nas na małą wycieczkę. Powiedział mi wtedy: "Możesz zostać w jednym pokoju gościnnym z siostrą lub możesz zostać ze mną, jeśli chcesz. Moja reakcja była oczywista. Powiedziałem: "Oczywiście chcę zostać z tobą" - opowiada Robson.
Tancerz opowiada, jak wyglądał jego tydzień w Neverland Ranch, który spędził z Jacksonem:
W ciągu pierwszej czy drugiej nocy, kiedy Michael i ja zostaliśmy sami, wszystko się zmieniło. Michael zaczął dotykać moich nóg i mojego krocza. Pokazał na mnie, jak uprawiać seks oralny. To on mnie tego nauczył - wyznaje. Kilka dni przed tym zaczął mnie oswajać ze swoim dotykiem. Kładł na przykład rękę na mojej nodze, całował mnie w czoło, głaskał mnie po dłoni. Ta fizyczna bliskość cały czas się rozwijała. Kiedy zaczął mnie dotykać w miejsca intymne, powiedział: "Bóg nas tu zgromadził, kochamy się i tak okazujemy sobie uczucia i miłość".
Robson wyznał także, że Jackson podczas molestowania uczył go, jak zeznawać i co ma mówić, żeby nie poszedł do więzienia:
Szkolenie ze składania zeznań zaczęło się już pierwszej nocy, podczas której zaczął mnie wykorzystywać. Mówił mi, że jeśli ktokolwiek się o tym dowie, pójdziemy do więzienia i nasze życie się skończy.