Trwa ładowanie...
Przejdź na

Rozbawiona Górniak zastanawia się nad wciągnięciem cukru pudru... nosem: "Twój były mąż byłby z Ciebie dumny"

0
Podziel się:

Edyta rozsypała w aucie faworki i nie wiedziała, co zrobić z nadmiarem cukru pudru... Zabawne?

Rozbawiona Górniak zastanawia się nad wciągnięciem cukru pudru... nosem: "Twój były mąż byłby z Ciebie dumny"

W ostatnich tygodniach o Edycie Górniak głośno jest głównie w kontekście jej udziału w programie Agent Gwiazdy. Jeszcze przed wyemitowaniem pierwszego odcinka, Edzia zdążyła wywołać niemało zamieszania. Udzieliła kilku wywiadów, w których narzekała na "spartańskie warunki" w show, a tydzień temu pojawiła się na oficjalnej konferencji Agenta, podczas której gwiazdy i dziennikarze mieli okazję obejrzeć pierwszy odcinek. Niestety, diwa zmuszona była opuścić wydarzenie, bo jak sama stwierdziła, "nie była na to emocjonalnie gotowa".

Okazuje się, że dla odmiany, jak najbardziej jest już gotowa na to, aby podchodzić z dystansem do swojego byłego męża - Dariusza K. W 2010 roku całą Polskę wstrząsnęła wiadomość o tym, że wokalistka rozwodzi się z mężem, ponieważ para przez lata zapewniała wszystkich o głębokim uczuciu, którego owocem jest ukochany syn Allan. 4 lata później Dariusz, prowadząc swoje luksusowe BMW ulicami Warszawy z niedozwoloną prędkością, potrącił śmiertelnie 63-letnią kobietę, wracającą z niedzielnej wizyty u wnuków. Emerytka przechodziła przez ulicę zgodnie z przepisami, jednak Dariusz nie miał wówczas głowy do sygnalizacji świetlnej, bo, jak ustalono, półtorej godziny wcześniej zażył kokainę. Obecnie były mąż Edyty jest w Polsce kojarzony głównie z kolejnymi wizytami w sądzie i narkotykami.

Edyta najwidoczniej przez lata nabrała dystansu do zapędów byłego męża, bo za pośrednictwem Instagrama opublikowała filmik, na którym zanosi się śmiechem, gdy jedna z obecnych z nią osób wspomniała Dariusza właśnie w kontekście narkotyków. Piosenkarka udostępniła "zabawne" nagrania, na których zbiera z podłogi rozsypane faworki i zastanawia się, co zrobić ze znajdującym się tam cukrem pudrem.

Wciągniemy nosem - radzi jedna z osób i dodaje po chwili: Twój były mąż byłby z Ciebie dumny.

Sytuacja bardzo rozbawiła wszystkich obecnych, a w szczególności Edytę, która śmiała się do rozpuku.

Spodziwalibyście się po niej takiego poczucia humoru?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)