Trwa ładowanie...
Przejdź na

Magda Cielecka opowiada o swoich nawykach żywieniowych: "Na śniadanie najczęściej jem PULPĘ ŻYTNIĄ"

116
Podziel się:

Aktorka przyznała, że gotowanie jest jej wielką pasją. "Zawsze mam oliwę, czosnek, makaron, tofu, jakiś dobry ser, jajka i mrożone owoce morza".

Magda Cielecka opowiada o swoich nawykach żywieniowych: "Na śniadanie najczęściej jem PULPĘ ŻYTNIĄ"

Do niedawna Magdalena Cielecka starała trzymać się z daleka od show biznesowych skandali, skupiając się na poszerzaniu emploi o kolejne zróżnicowane role, dzięki którym udało jej się zyskać status gwiazdy i jednej z najbardziej wszechstronnych aktorek w branży. W ostatnich latach Cielecka nieco zmieniła swoje podejście do chronienia prywatności oraz udzielania się w mediach i zaczęła angażować się w politykę, chętnie dzieląc się publicznie swoimi uwagami na temat sprawowania władzy przez obecny rząd.

Oprócz mówienia głośno o swoich poglądach politycznych, gwiazda polubiła uzewnętrznianie się na łamach prestiżowych magazynów, przy okazji biorąc udział w oryginalnych sesjach zdjęciowych. Po wywiadzie dla Vogue'a, w którym celebrytka wyznała, że "chętnie zagrałaby Hitlera albo mamę Madzi", przyszła pora na Harper's Bazaar. W rozmowie z czasopismem celebrytka opowiedziała, jak wygląda jej doba, zaczynając od opisu pierwszego posiłku. Magda przyznała, że przywiązuje bardzo dużą wagę do tego co je, dlatego na śniadanie spożywa najczęściej... pulpę żytnią.

To mieszanka płatków żytnich z amarantusem, suszonymi owocami, orzechami, dodatkiem kurkumy, kardamonu i mleka roślinnego – opisała aktorka.

W dalszej części wywiadu Cielecka opowiedziała o znaczącej roli, jaką gotowanie odgrywa w jej życiu, oraz niezbędnych produktach, które zawsze można znaleźć w jej kuchni.

Gotowanie mnie relaksuje, a jedzenie sprawia przyjemność – podkreśliła Magda. Zawsze mam oliwę, czosnek, makaron, tofu, jakiś dobry ser, jajka i mrożone owoce morza. Zakupy spożywcze robię na znajdującym się kilka kroków od mojego domu bazarze Olkuska.

Przypomnijmy, że 20 lutego Magdalena Cielecka skończyła 47 lat. Może to właśnie pulpa żytnia odpowiada za jej młody wygląd?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(116)
gość
5 lata temu
żytnia na śniadanie jak najbardziej, ale tylko dobrze schłodzona
Gość
5 lata temu
Ona trzyma wagę całe życie. Dlatego ma młody wygląd ...
evica
5 lata temu
nie ma to jak pulpa żytnia z rana
gość
5 lata temu
Dobra dieta to podstawa.
Gość
5 lata temu
Jak nie ma się już nic mądrego do gadania, to żarcie zawsze temat uniwersalny.
Najnowsze komentarze (116)
gość
5 lata temu
Zdrowe sniadanie zeby miec sile jezdzic tramwajem i sie nie bac. mamy kolejna specjalistke od wszystkiego rano doradzi co zjesc a wieczorem skomentuje sytuacje polityczna w polsce. Kobieta renesansu
gość
5 lata temu
żytnia z rana jak śmietana
gość
5 lata temu
Najpiękniejsza polska aktorka :)
gość
5 lata temu
Ta tefalenowska pseudogwiazdeczka to juz jest chyba na zupelnym odlocie.
gość
5 lata temu
pulpa z rana jak śmietana!!!!! :)
gość
5 lata temu
brzmi smakowicie
gość
5 lata temu
e tam, lepiej spożywać pulpę żytnią niż parówy i buły !
Gość
5 lata temu
Niech wejdzie w beke po śledziach he he he
gość
5 lata temu
je pulpeta i popija zytnia ;)
chybaśnisz
5 lata temu
i brak dzieci/męża :D
Gość
5 lata temu
Wreszcie ktoś wpadł na pomysł aby Pani Madzia zrobić grzywkę. Wygląda super
Gość
5 lata temu
Dlatego nie dogadala się z Chyra, bo on serwowal jej na śniadanie nie ta żytnia co trzeba ; )
gość
5 lata temu
nastepna, co jej dieta zmieniła rysy twarzy... a chirurg kupuje następnego merca
Gość
5 lata temu
Nie pulpa tylko botoks
...
Następna strona