Krystyna Pawłowicz lubi dzielić się w mediach społecznościowych swoimi kontrowersyjnymi przemyśleniami. Z jej wpisów można już było dowiedzieć się między innymi, że uważa Brigitte Macron za... "eksponat muzealny"
Krystyna nie ukrywa też niechęci do gejów. Jej zdaniem Europę zalewa fala "zniewieściałych facetów w rurkach i różowych baletkach, adoptujących pszczoły, drzewa i małpy".
Przypomnijmy: Pawłowicz znowu szaleje na Facebooku: "Nastały czasy facetów w różowych baletkach, adoptujących pszczoły, drzewa i małpy"
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny poczuła wenę i zamieściła na Twitterze homofobiczny post, w którym zarzuca sławnym gejom brak "typowo męskich" umiejętności.
Panie Rabiej, Biedroń, Piróg z kolegami itp, a czy potraficie wbić gwóźdź w ścianę? A czy potraficie skręcić półkę na książki? A odmalować pokój? A zmienić część w motocyklu? A zrobić 100 pompek i unieść 2 walizki? A przeszlibyście dwutygodniowe szkolenie wojskowe ? Tak myślałam... - zaatakowała.
Pod wpisem internauci starali się wytłumaczyć Krystynie, że orientacja seksualna nie wpływa na umiejętność malowania pokoju czy wbicia gwoździa.
Pani Krystyno, chyba nie zna pani zbyt wielu homoseksualistów - napisał jeden z komentujących.
W ogóle ich osobiście nie znam, oceniam po tych z Sejmu i tych, co gardłują przez telewizor - przyznała posłanka.
W dalszej części dyskusji ktoś zwrócił uwagę, że wypadałoby najpierw poczekać na odpowiedź adresatów wpisu.
Przecież czekam - odparła Krystyna.
Myślicie, że Michał Piróg, Robert Biedroń i Paweł Rabiej odpowiedzą?