Ewa Minge opuszcza studio TVP z kocim towarzyszem w kieszeni (ZDJĘCIA)
To już szósty kot rasy peterbald, który zamieszkał w posiadłości projektantki. Będzie więcej?
Na przestrzeni lat Ewa Minge dała się poznać swoim fanom z różnych stron. Większości jednak jej nazwisko kojarzy się z jednym z niewielu polskich projektantów, którym udało się na modzie zrobić prawdziwy biznes. Spora część publiki rozpoznaje ją też z niezwykle prężnej działalności charytatywnej, czyemocjonalnych wpisów w sieci. W ostatnią środę, widzom Pytania na śniadanie dane było poznać Ewą w jeszcze jednej roli - oddanej kociej mamy.
Projektantka przybyła do studia TVP wraz ze swoim bezsierstnym pupilem, aby opowiedzieć w paśmie śniadaniowym o miłości do rasy peterbald. Projektantka ma ewidentną słabość do rosyjskich kotów - pod swoim dachem hoduje aż sześć czworonogów tej rasy. Po nagraniach, zamiast wskoczyć do klatki, pupil Minge schował się w przepastnej kieszeni jej bluzy (naturalnie projektu Eva Minge), co zaowocowało serią rozczulających zdjęć wykonanych parce przez paparazzi.
Widać, że świetnie się rozumieją?
Ewa Minge hoduje nie tylko koty - opiekuje się również kilkoma psami. To się dopiero nazywa domowy zwierzyniec!
Rude loki towarzyszą projektance od początku jej kariery. Gdy zaczynała współpracę z włoskimi kontrahentami, Ewa musiała zobowiązać się, że nie zmieni fryzury, która była jej najbardziej charakterystycznym znakiem rozpoznawczym.
Projektantka doskonale rozumie, że najważniejszym ambasadorem marki modowej jest sam projektant. Dlatego też sama regularnie pokazuje się w ubraniach własnego projektu, często ozdobionymi charakterystycznym logo.
Dla wielu polskich gwiazd działalność charytatywna to ważna część kariery. Mało kto jednak mógłby przyrównywać się w tej kwestii do Ewy Minge, dla której pomaganie innym stało się niemalże drugim życiem. Prowadzona przez projektantkę fundacja Black Butterflies wciąż się rozbudowuje i obejmuje swoją pomocą coraz więcej osób cierpiących na chorobę nowotworową.
Ewa należy także do jednej z najbardziej aktywnych polskich gwiazd na Instagramie. Zamiast reklam owsianek i kremów do twarzy, na jej profilu znajdziemy długie wpisy, w których projektantka komentuje życie publiczne w kraju, często wbijając szpilę osobom, które na to zasłużyły, ale też stając w obronie postaci, które są bezpardonowo atakowane.
Poza działalnością w Polsce, marka Eva Minge prężnie rozwija się także poza granicami ojczyzny. Jednym z niewątpliwych sukcesów projektantki było założenie prywatnego atelier w Mediolanie.