"Taniec z Gwiazdami" 9. Niewzruszony Węgłowski, ognista Macademian Girl i zwiędła Żyła... (ZDJĘCIA)
Niestety, była żona Piotra jeszcze tańczy. Jak daleko zajdzie?
W piątkowy wieczór Polsat wyemitował drugi odcinek dziewiątej edycji Tańca z Gwiazdami. Jak można się było spodziewać, ci, którzy wypadli koszmarnie tydzień temu, tym razem starali się nieco nadrobić. Właściwie chyba tylko Justyna Żyła tańczyła tak źle jak poprzednio, ale dziwnym trafem nie odpadła z programu.
Z występami na parkiecie pożegnały się za to Dominika Tajner-Wiśniewska i Anna Jagodzińska. Zobaczcie, jak to wyglądało:
Para dostała wysoką notę, bo 23 punkty, jednak Iwona Pavlović narzekała na stopy Joanny. Słusznie?
Jeszcze przed wyjściem na parkiet youtuber opowiadał, że żałuje, że niegdyś załatwiał sobie zwolnienia z WF-u. Warto o tym mówić w telewizji?
Modelka zaprezentowała na parkiecie niebotycznie długie nogi, co spodobało się zwłaszcza Andrzejowi Grabowskiemu.
Nie wiemy, jak skomentować układ i mimikę trenera personalnego. Do twarzy mu z miotłą?
Miało być do bólu nudno, do momentu, w którym żona Michała Wiśniewskiego... przewróciła się na parkiecie. To były chyba największe emocje odcinka.
Sebastian jest w tej edycji odpowiednikiem Popka: odgrywa nieco rolę błazna, który niespodziewanie dobrze tańczy. A przynajmniej jest dobrze oceniany. Dojdzie do finału?
Ognisty występ blogerki porwał jurorów - Tamara dostała 28 punktów!
Trudno powiedzieć o misterze cokolwiek poza jedynym stwierdzeniem, że ledwo pamiętamy, że tańczy w Polsacie.
Myślicie, że w Adze obudzi się duch sportsmenki i sięgnie po Kryształową Kulę?
Mariusz, rozumiemy twoją minę.
Ku zaskoczeniu wszystkich, Justyna jeszcze tańczy. Kibicujecie jej?
Muzyk discopolo nie radził sobie na parkiecie zbyt dobrze. Otrzymał tylko 13 punktów.