Trwa ładowanie...
Przejdź na

Donald Tusk chwali się listem od sześciolatki z Wielkiej Brytanii: "Narysowałam panu jednorożca"

0
Podziel się:

Internauci podejrzewają, że to... chwyt PR-owy, mający ocieplić wizerunek polityka.

Donald Tusk chwali się listem od sześciolatki z Wielkiej Brytanii: "Narysowałam panu jednorożca"

Odkąd Donald Tusk został Przewodniczącym Rady Europejskiej, jego umiejętności budowania pozytywnego wizerunku znacznie wzrosły. Polityk utrzymuje bardzo dobre relacje z przywódcami z całego świata i pozuje na przykładnego męża stanu. Były premier Polski doskonale wie, że przychylność ludzi można zjednać m.in. drobnymi gestami, które pokazują, że pomimo wysokiego stanowiska pozostał "zwyczajnym człowiekiem".

W święta Bożego Narodzenia Donald opublikował np. film, w którym udowadniał, że ma do siebie wiele dystansu. Przypomniał swój występ w Szansie na Sukces sprzed 20 lat, kiedy to fałszował kolędę Wśród nocnej ciszy. Oczywiście post przysporzył mu wielu sympatyków i pozytywnych komentarzy.

Teraz Tusk pochwalił się z kolei, że jest przyjacielem dzieci z całej Europy. Na Instagramie zamieścił rysunek, jaki dostał ponoć od sześciolatki z Wielkiej Brytanii. Dziewczynka ubolewa nad tym, że jej kraj wychodzi z Unii Europejskiej.

Wiem, że opuszczamy Unię Europejską, ale sadzę, że powinniśmy zostać przyjaciółmi. Narysowałam panu jednorożca - miała napisać Sophie z Londynu.

Zawsze będziemy przyjaciółmi, Sophie - odpisał Tusk, dodając ikonę serduszka.

Pod postem nie brakowało głosów zachwytu, ale też takich, że to jedynie chwyt PR-owy.

To robota PR-owców. Sześcioletnich dziewczynek nie obchodzi polityka, łykacie to jak pelikany - napisał ktoś po angielsku.

Na polskich forach także nie brakuje sceptycznych komentarzy.

Sześciolatka z Wielkiej Brytanii pisze do Donalda Tuska... Trzeba mieć mocno uszkodzony mózg, aby w to uwierzyć - dodał jeden z użytkowników Twittera.

Wierzycie, że list jest autentyczny?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)