Krzysztof Rutkowski już dawno temu stał się synonimem obciachu w polskim show biznesie. "Detektyw" kojarzy się z nierozwiązanymi sprawami zawodowymi, poniżającym go przed całą Polską romansem z Wodzianką, która ostatecznie - przynajmniej wizerunkowo - wygrała starcie z Krzysztofem, a także słynną, sześcienną fryzurą.
"Rutek" do listy życiowych porażek może dopisać właśnie utratę prawa jazdy. Krzysiek jechał 112 km/godz w terenie zabudowanym, co zaowocowało utratą uprawnień na trzy miesiące.
58-latek niespecjalnie się tym jednak przejmuje. Na profilu instagramowym Mai (!) umieścił film, na którym przechwala się:
88 dni przede mną po prawej stronie. Oczywiście w samochodzie europejskim, nie w brytyjczyku. Wyjdzie mi to na korzyść, więcej czasu spędzę z rodziną, małżonka będzie mnie woziła. A ja Was pozdrawiam! - cieszy się z siedzenia pasażera.
Kochani, z każdej sytuacji w życiu wyciągajmy tylko pozytywne aspekty - napisała Maja, która chyba akurat tę sztukę opanowała do perfekcji.
Znacie jakąś ciekawszą telenowelę w polskim showbizie niż ta?