Mimo że Michał Wiśniewski nie słynie, delikatnie mówiąc, z łagodnego charakteru i stałości w uczuciach, informacja o rozwodzie z czwartą żoną była ogromnym zaskoczeniem. Przy Dominice Tajner, która pomogła uporządkować mu sprawy finansowe i osobiste, artysta wyraźnie się uspokoił i wydawało się, że wreszcie odnalazł szczęście. Tak się jednak nie stało, a rozstania nie spodziewała się nawet sama Dominika.
ZOBACZ: Michał Wiśniewski i Dominika-Tajner rozwodzą się! "Jest mi bardzo przykro, nie spodziewałam się"
W kolejnych dniach media zalewały nas dalszymi sensacyjnymi doniesieniami w sprawie. Podobno Michał od kilku tygodni szykował papiery rozwodowe, co nie przeszkadzało mu kibicować żonie podczas treningów do Tańca z gwiazdami - pomimo tego, że ponoć nie pochwalał takiego wyboru żony i urządzał jej sceny zazdrości o partnera tanecznego. Tydzień przed ogłoszeniem rozstania małżonkowie wrzucili nawet do sieci żartobliwe nagranie, w którym dementowali plotki o romansie celebrytki z Wojtkiem Jeschke. Dominika, już po rewalacjach męża, jeszcze raz zdementowała te doniesienia, tym razem już bardzo poważnie.
W poniedziałek Fakt podał informację o tym, że Wiśniewski już ma nową miłość, której nie szukał daleko. Wokalista już w przeszłości "rekrutował" swoje żony z zespołu, dlatego plotka o romansie z nową wokalistką Ich Troje była tylko kwestią czasu. Dwudziestoletnia Agata Buczkowska stanowczo jednak temu zaprzeczyła.
W odpowiedzi na pojawiające się od kilku dni doniesienia medialne, jakobym miała romans z Michałem Wiśniewskim i była przyczyną rozstania Michała z Dominiką Tajner-Wiśniewską, informuję, że nie mam i nigdy nie miałam romansu z Michałem Wiśniewskim - napisała na Instagramie.
Myślicie, że Michał zdecyduje się na swoje oświadczenie, by ukrócić wszystkie plotki i domysły?
