Choć do premiery 8. sezonu serialu "Gra o tron" zostały niecałe 2 tygodnie, to dopiero teraz twórcy rozpieszczają fanów coraz to nowszymi informacjami na temat finału kultowej produkcji HBO. Na początku kwietnia pojawiły się zwiastuny promujące 8. sezon. Teraz do kolekcji dołączają plakaty oraz zdjęcia z "Gry o tron".
Data premiery finałowego sezonu "Gry o tron" była znana już od dawna (będzie miała miejsce 15 kwietnia 2019 roku), ale przez wiele miesięcy twórcy skrzętnie ukrywali nowinki z planu. Dopiero niedawno rozpoczęła się prawdziwa kampania promocyjna.
Do jednego z najciekawszych plakatów 8. sezonu ''Gry o tron'' należy ten z głównymi bohaterami całkowicie pogrzebanymi w śniegu. Samo ułożenie ich ciał przypomina zarys Żelaznego Tronu, czyli nawiązuje bezpośrednio do zaciekłej walki o władzę nad całym Westeros. Najbardziej zagorzali fani serialu "Gra o tron" zauważyli, że wśród zasypanych bohaterów znajduje się także Nocny Król, co może być kluczowe dla dalszego rozwoju akcji.
Oprócz plakatów także zdjęcia z planu 8. sezonu "Gry o tron" wywołały niemałe zamieszanie. Widać na nich głównie Daenerys, Jona Snowa oraz Sansę. Wiele wskazuje również na to, że w bibliotece mieszczącej się w Winterfell spotkają się Sansa, Daenerys i Ser Jorah Mormont – czyli zapowiada się bardzo ciekawie.
Równie elektryzującymi wiadomościami z planu serialu "Gra o tron" są te o zarobkach najważniejszych gwiazd serialu. Kit Harrington, Emilia Clarke oraz odtwórcy ról Lannisterów jeszcze niedawno zarabiali blisko 500 tysięcy dolarów za odcinek. W ciągu ostatnich lat stawka miała wzrosnąć i obecnie aktorzy mają otrzymywać aż 1 milion dolarów za każdy epizod.
Sophie Turner, Maisie Williams i *Isaac Hempstead Wright (czyli Starkowie), *otrzymują podobno około 175 tysięcy dolarów za odcinek ''Gry o tron''. Różnica w kwotach wynika głównie z liczby dni spędzonych na planie, a nie z płci czy układów – tak twierdzi serialowa Sansa. Myślicie, że zarobki aktorów są adekwatne do ich ról?
