Trwa ładowanie...
Przejdź na

Uczestnicy programu "Rolnik szuka żony" komentują strajk rolników: "Nie krzyczą dajcie nam więcej pieniędzy!"

80
Podziel się:

Adam Kraśko przyznał, że choć "nie lubi korków", czasem nie ma wyjścia i trzeba "wyjść na ulice".

Uczestnicy programu "Rolnik szuka żony" komentują strajk rolników: "Nie krzyczą dajcie nam więcej pieniędzy!"

W środę o 8 rano w Warszawie rozpoczął się strajk rolników, którzy wyszli na ulice i sparaliżowali miasto. Na miejscu pojawiło się kilkuset rolników z AGROunii, którzy domagali się między innymi ograniczenia importu owoców i warzyw zza granicy. Na transparentach widniały hasła: "Polskie rolnictwo chyli się ku upadkowi. Dziękujemy za to rządowi" i " Puste chlewnie, sady, stoły. Polski rolnik prawie goły".

O komentarz w sprawie strajku poprosiliśmy najpopularniejszych polskich rolników:

Nie lubie protestów, które biją w niewinnych niczemu ludzi, ale czasem nie ma wyjścia. Sam nie lubię stać w korku i szkoda mi jabłek wyrzucanych na ulicę, ale czy ktoś zauważył to, że rolnicy oddają za darmo swoje płody rolne do domów dziecka albo biednym ludziom, bo nie oplaca im się sprzedaż a szkoda wyrzucić? Nie! To nie jest ciekawe, ani medialne, więc ruszają w na Warszawe, żeby nikt o nich nie zapomniał i ja to rozumiem - mówi wprost Adam.

Kraśko przyznał, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co jest największym problemem rolników:

Największym problemem rolników sa niskie ceny skupu na przykład ziemniaków albo jabłek. Nie ma stabilizacji, nic nie można zaplanować bez strachu o to, że trud się opłaci. Ceny skupu niektórych produktów, sa na granicy opłacalności, całe szczeście, że od stycznia tego roku można sprzedawać przetwory wytwarzane w domu bez podatku, do kwoty 40 tysięcy złotych. Dzięki temu kobiety ze wsi będą mogły ratować domowy budżet swoimi konfiturami, serami, wędlinami z domowej wędzarni - tak robi moja mama. Kłaniam się im z tego powodu bardzo nisko i apeluję: szanujcie polskich rolników, to my was żywimy! - powiedział w rozmowie z Pudelkiem Adam Kraśko.

Głos w tej sprawie zabrał także inny uczestnik popularnego show telewizyjnej Jedynki, Grzegorz Bardowski:

Obecnie protesty w Warszawie to nie tyle informacja dla rządu o problemach rolników (oni te problemy znają) ile dotarcie do opinii społecznej, poinformowanie jej że w rolnictwie nie dzieje się dobrze - tłumacz. Można powiedzieć, że sami rolnicy są podzieleni w tym temacie. Dlaczego? Ponieważ rolnictwo to różne branże : rośliny, owoce, warzywa, zwierzęta. Każda z nich ma różne problemy, a za Agro Unią stoją po prostu rolnicy którzy są pod kreską (całkiem spora grupa) – czyli nie widza nadziei na lepsze jutro i albo ktoś im w tym pomoże albo zamykają swoje gospodarstwa - wyjaśnia.

Bardowski brał udział we wcześniejszych protestach i wyjaśnia, że nie widzi w tym nic złego, jeśli to jedyna droga do polepszenia warunków życia:

_**Protesty? Jeżeli to pozwoli wprowadzić jakieś zmiany i polepszyć sytuację moich kolegów po fachu tzn. że są słuszn**e. Rolnicy nie krzyczą: dajcie nam więcej pieniędzy!!! Chcą na przykład oznakowania polskich produktów w sklepach. Chcą przekazać, że jabłka które ostatnio rozdawali gniją w ich sadach w setkach ton bo nie opłaci się ich zebrać. Gdyby siedzieli w zaciszu swoich domów, nikt by się o tym nie dowiedział._
Za mało osób zdaje sobie sprawę, że to nasze wspólne problemy. Nie tylko rolników, ale konsumentów. Jeżeli to nie my będziemy produkować, zrobią to nasi sąsiedzi ze wschodu albo zachodu i konsument nie będzie miał wyboru jakiej jakości dostanie produkt na swój talerz. Jeżeli ktoś tego nie rozumie to niech się zastanowi jaka część jego życia to jedzenie, lodówka, zakupy, restauracje i wszystko czym zaspokaja głód - przekonuje w rozmowie z nami mąż Anny Bardowskiej.

Sprawę skomentował dla nas również Łukasz Siebers.

Protest popieram. Uważam, że w wielu dziedzinach rolnictwa nie dzieje się dobrze. W najtrudniejszej sytuacji są producenci trzody chlewnej oraz sadownicy, ale również wszystkie gospodarstwa, które poniosły straty z powodu ubiegłorocznej suszy. Dużo mówi się o nieodpowiednich regulacjach prawnych w handlu produktami rolnymi i to właśnie te regulacje (skutkujące niskimi cenami w skupach) skumulowane z niekorzystnymi warunkami pogodowymi doprowadziły do tego, że rolnicy nie wytrzymali.

Zgadzacie się z nimi?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(80)
Gość
5 lata temu
Bardowski ładnie napisał. Wolę polskie jabłka niż chipsy chipsy chipsy a później miliony monet wydane na DVD chodakowskiej.
Gość
5 lata temu
O dziwo wypowiedzieli się mądrze. Teraz ich rozumiem.
Gość
5 lata temu
Jasno i klarownie przedstawili sytuacje, rozumiem ich problem, niepewność to okropna rzecz, a w Polsce ciagle panuje niepewność co do prawa czy ekonomik bo ciagle wprowadzają jakieś zmiany co zniechęca przedsiębiorców i rolników bo nie wiedza czego się spodziewać.
Gość
5 lata temu
I tak nic nie ugrają bo cała energia rządu idzie na rozdawnictwo patologii żeby kupić ich głosy. Na to idą nasze podatki. Śmiech na sali
Monika
5 lata temu
Osoba która pisze , że rolnik zawsze narzeka i ma dotację śmiech na sali . Proszę państwa otóż u nas całą dotację przeznaczamy na paliwo opryski nawozy i ludzi którzy nam w tym pomagają o ile też takowych znajdziemy bo przez 500 + nie ma ludzi do oracy baaa dopłacamy do tego !!! A później aronia za 20 groszy 30 groszy porzeczka czarna wiśnia 45 groszy.......a Polacy w Lidlu kupią owoce z Francji !!!!
Najnowsze komentarze (80)
yogi
5 lata temu
rolnik od dawien dawna tylko chce ale dołożyć się do całego interesu nie zamierza dlaczego nie płaci zus-u dlaczego nie ma kasy fiskalnej a oni tylko chcą
yogi
5 lata temu
byście mieszkali na wsi zapewne mielibyście dosyć tego smrodu od tych chłopków i tego rozpasania niby to biednych rolników dzisiaj nie ma biednego rolnika wożą się nie tylko po polach ale i po drogach takim sprzętem ze nie jednemu szczęka by opadła i ciągle tylko chcą i chcą
Gość
5 lata temu
Jak on źle wyglada
Janek
5 lata temu
Podziękujcie Balcerowiczowi i tym z PO i PSL co sprzedali Polskie hurtownie korporacjom niemieckim , holenderskim , francuskim a nie PIS ponieważ korporacje zachodnie u nas skupują towar lub nie bo taniej byle jaki towar ściągają z Barbadosu a nie od naszych rolników Rolnicy zawsze będą poszkodowani bo u nas rządzi zachód
gość
5 lata temu
Podziękujcie Balcerowiczowi i tym z PO i PSL co sprzedali Polskie hurtownie korporacjom niemieckim , holenderskim , francuskim a nie PIS ponieważ korporacje zachodnie u nas skupują towar lub nie bo taniej byle jaki towar ściągają z Barbadosu a nie od naszych rolników Rolnicy zawsze będą poszkodowani bo u nas rządzi zachód
gość
5 lata temu
Adam Kraśko
gość
5 lata temu
Rolnicy którzy hodują zwierzęta muszą być w tym tak bezduszni i narażać je na cierpienia? Naprawdę nie da się inaczej, z zachowaniem dobrostanu tych biednych stworzeń? 🤨
prawda
5 lata temu
zbierajcie ten spasiony pysk jeść nie można
gość
5 lata temu
zbierajcie ten spasiony pysk jeść nie można
gość
5 lata temu
Dajcie spokój z tym Kraśko .Kloc bez ogłady , za to z parciem na szkło .Co chcecie pokazać ? Bezmózgowego kolejnego przychlasta?
Gośćmimi
5 lata temu
Popieram.strajk w 100%Rolnicy to.pracowici.i nie doceniani ludzie.A rzad polski to dno zydowskie i wszytsko wysprzedaja
Gość
5 lata temu
Najbardziej roszczeniowe grupa😊 Miasto pracuje na wieś, proszę przeanalizować system podatkowy, emerytalny + NFZ
gość
5 lata temu
Zgadzam się. To nie rolnicy są winni tej sytuacji tylko politycy obwarowujący rolnictwo idiotycznymi przepisami.
Gość
5 lata temu
Nie lubie ludzi ze wsi.Za ich stosunek do zwierzat
...
Następna strona