Od jakiegoś czasu w Polsce obserwujemy rozwój trendu, który od dawna funkcjonuje w Stanach Zjednoczonych, a mianowicie przenikania się świata show biznesu i polityki. Jest to pewnego rodzaju symbioza - politycy lubią ocieplać wizerunek przy pomocy gwiazd, a gwiazdy dodają sobie "prestiżu" obracając się wśród polityków.
Do tej pory strategię tę najczęściej wykorzystywała Doda, która próbowała zacieśniać stosunki m.in. z Andrzejem Dudą, śpiewając dla niego Happy Birthday w legginsach z koronki.
Teraz zaszczytu obcowania z elitą kraju dostąpiła Anna Lewandowska, która spotkała się z Agatą Kornhauser-Dudą. Trenerka pojawiła się w Pałacu Prezydenckim w roli Prezes Olimpiad Specjalnych. W trakcie spotkania Pierwsza Dama uhonorowała sportowców, którzy brali udział w Światowych Letnich Igrzyskach Olimpiad Specjalnych w Abu Dhabi. Polacy zdobyli aż 69 medali, co jest ogromnym sukcesem. Dumna żona Roberta Lewandowskiego pochwaliła się zdjęciami na Instagramie.
To dla nas wielki zaszczyt, że nasza Reprezentacja @olimpiadyspecjalnepolska, gościła dziś u Pani Prezydentowej. Dziękujemy za to piękne wyróżnienie, z którego jesteśmy bardzo dumni. I dziękujemy naszym zawodnikom - bohaterom Igrzysk, którzy pokazali nam swoją siłę, energię i determinację! - napisała celebrytka.
Zdjęcia z wydarzenia opublikowano też na oficjalnym profilu Kancelarii Prezydenta na Twitterze.
Lewandowska założyła na tę okazję biały garnitur, a Pierwsza Dama zaprezentowała się w czerwonej garsonce, dzięki czemu powstał duet kolorystyczny w barwach polskiej flagi.
Myślicie, że to początek kariery Ani na politycznych salonach?
