Trwa ładowanie...
Przejdź na

Iwona Węgrowska o swoich uczuciach do byłego partnera. "Sama nic z tego nie rozumiem"

137
Podziel się:

"Nie jesteśmy razem, ale też jesteśmy" - mówi piosenkarka.

Iwona Węgrowska o swoich uczuciach do byłego partnera. "Sama nic z tego nie rozumiem"

Niech ktoś w końcu nakręci biografię Iwony Węgrowskiej. Jeśli reżyserzy będą zwlekać, otrzymają więcej materiału niż potrzeba do scenariusza brazylijskiej telenoweli. Często krytykowana za swe stylizacje gwiazda niedawno wzięła ślub z Maciejem Marcjanikiem, przeszła metamorfozę nadzorowaną przez Maję Sablewską i rozstała się z mężem. Rozstała, bo rozwód nie był potrzebny. Wokalistka przyznała się, żecała ceremonia i zamążpójście było wymyślone.

Węgrowska postanowiła wszystko wyjaśnić swoim fanom w programie Dzień Dobry TVN. Po jej wypowiedzi okazało się, że sprawa jest bardziej skomplikowana niż przypuszczaliśmy. Co prawda przekaz mógł zostać zniekształcony ze względu na emocjonalny ton wypowiedzi. Piosenkarka nawet się popłakała, kiedy mówiła o swojej córce. Nie tłumaczy to jednak braku jakiejkolwiek logiki w jej słowach.

Węgrowska nadmiernie gestykulując podczas wywiadu próbowała tłumaczyć jak to było z tym ślubem. Żałuje, że to wszystko upubliczniłam. Mam długi język i wszystko wypaplałam. Ślub miał być tylko dla nas. Ja nigdy nie chciałam mieć dzieci, dopiero jak on się pojawił, zrozumiałam, że to jest to - mówiła.

Ja takiej miłości jeszcze nigdy nie przeżyłam. Na dzień dzisiejszy my nie jesteśmy razem, ale też jesteśmy – dodała. - Ja tego człowieka tak bardzo kocham. I on mnie też. I jeszcze moja córka dopytuje, kiedy tata przyjedzie. Nie było jeszcze takiego rozstania, żebym nie mogła go widzieć. Przyjechał do mnie i powiedział, że nie może beze mnie żyć.

Węgrowska nieraz podkreślała, że nie wie o co w tym wszystkim chodzi. Nawet pytała dziennikarkę, czy ona coś z tego rozumie, na co ta skonsternowana odpowiadała, że nie. Status jest taki, że my się rozeszliśmy, ale jednocześnie jesteśmy razem. Sama nic z tego nie rozumiem – tłumaczyła.

A Wy coś z tego rozumiecie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(137)
Gość
5 lata temu
Iwonka jest trochę pogubiona. Prosta i szczera w swoich uczuciach, ale nie jest złym człowiekiem. Życzę jej szczęścia i powodzenia
Gość
5 lata temu
Masakra, biedna jest rozwalona emocjonalnie. Męczy się...
Gość
5 lata temu
Toksyczne zwiazki , szkoda na to czasu...
Gość
5 lata temu
Masakra. Niech sie skupi na dziecku, ewentualnie nie polecam terapie...
Gość
5 lata temu
Jprd.TRUUDNE SPRAWYYY
Najnowsze komentarze (137)
gość
5 lata temu
To jest biedna, pogubiona (dzewczyna, kobieta pani, cichodajka,gejsza - do wyboru) . Jedno mam pytanie - po co sie promuje takie patologie umyslowa i obyczajowa? Kieruje to pytanie do p.Miszczaka, ktory dla podwyzszenia ogladalnosci tefalenu jest w stanie przekraczac granice przyzwoitosci a czasem i prawa.
Gość
5 lata temu
To nie miłość To taka choroba jest Się ją leczy U takiego lekarza na P
gość
5 lata temu
ja ja rozumiem,mialam taka sytuacje p*********a po rozwodzie...niby sie rozstalismy ale to bylo nie takie oczywiste,bylismy razem a jednoczesnie nie bylismy....
Gość
5 lata temu
Poziom rozwoju emocjonalnego na etapie panienki z podstawówki.. żenada. Królowa obciachu i żenady
Gość
5 lata temu
Ona nie jest zła ale na siłę pragnie miłości tego aby ktoś ja pokochał bezgranicznie Facet myśli inaczej kobieta inaczej Ona myśli rozumem on fiatem więc Iwonka nic nie rozumie On gada co ona chce usłyszeć a ona robi mu dobrze Dla faceta to "milosc" dla kobiety coś zupełnie innego
Gość
5 lata temu
Dozgonna beka z ciebie 😂😂😂😂
gość
5 lata temu
jesli się rozeszłaś a jesteś razem ,to masz związek otwarty ,najlepiej zapytaj zanim ci co sciągnie do domu
Gość
5 lata temu
Może ten jej koleś jest jakiś dziwny i mąci jej w głowie. Też nie wiedziałam jaki mam status ze swoim byłym bo się ciągle zmieniał lub on nie mówił wprost bo chciał unikać tematu. A kobieta sobie dopisze...
Gość
5 lata temu
Ta baba jest psychicznie chora ,szkoda dziecka nie jest niczemu winne, tym starym raszplom przewala się w głowach...inna pseudo rozbiera się ,a jest stara i zrobiona i synowie na to patrzą ,jak mamusia tylkiem święci , druga pieśniarka nie może znaleźć chłopa i ma co parę miesięcy nowego i syn ciągle ma innych wujków....Czy tym pseudo już mózg wyżarło???
Gość
5 lata temu
Sama robi z siebie posmiewisko... a potem będzie gadać że to hejt
Gość
5 lata temu
Następna pseudo po Rozenkowej , teraz zacznie częściej pokazywać się w Internecie, oby nie nago jak perfekcyjna , tylko Węgrowska ładniejsza i zgrabniejsza no i młodsza :))))
gość
5 lata temu
ja rozumiem co ona mowi. to ma sens
gość
5 lata temu
gorniak chyba ma podobnie
Gość
5 lata temu
J*******a
...
Następna strona