Trwa ładowanie...
Przejdź na

Marcelina Zawadzka zdradza, jak radzi sobie z rozstaniem: "Bycie wśród ludzi jest lekiem na moje zbolałe serce"

182
Podziel się:

Była miss w zeszłym tygodniu poinformowała o zakończeniu związku z Rafałem Jonkiszem. Macie dla niej jakieś porady na złamane serce?

Marcelina Zawadzka zdradza, jak radzi sobie z rozstaniem: "Bycie wśród ludzi jest lekiem na moje zbolałe serce"

Jeszcze do niedawna Marcelina Zawadzka i Rafał Jonkisz tworzyli szczęśliwy związek. Choć w czasie jego trwania żadne z nich nie potwierdziło oficjalnie tego, że są razem, wiele wskazywało na to, że łączy ich gorące uczucie. Pod koniec stycznia, na hucznych 30. urodzinach byłej miss, Rafał z zaangażowaniem podtrzymywał jej pośladki, a na niedawnej imprezie urodzinowej Wiktorii Gąsiewskiej, para nie szczędziła sobie wzajemnych czułości.

W zeszłym tygodniu Marcelina nieoczekiwanie potwierdziła plotki o rozstaniu z Rafałem. W rozmowie z Pomponikiem wyznała wówczas, że ich relacja dobiegła końca:

Stało się. Dużo osób nie wie, jaka była prawda. Staram się o tym nie mówić, aby nie stawiać kogoś w niefajnej sytuacji - wyjaśniła dyplomatycznie.

W ostatnim wywiadzie udzielonym serwisowi Jastrząb Post, 30-latka przyznała, że zdążyła się zaangażować w związek z byłym misterem. Marcelina dodała, że choć nie jest jej łatwo, robi wszystko, aby jak najszybciej o nim zapomnieć:

Jeśli chodzi o trudniejsze chwile, to bywają oczywiście i każdy takie ma. Może tak nie tryskam tą energią, tak też jest dzisiaj, ale widzę wszystkich uczestników, za chwilę potańczymy, będą próby, będzie choreografia. Mam wrażenie, że bycie wśród ludzi to jest to, co jest lekiem na moje zło albo na nieuleczone bądź zbolałe serce - opowiada Zawadzka.

Marcelina przyznaje, że nie jest pewna, czy będąc osobą publiczną lepiej jest komentować plotki o życiu prywatnym, czy jednak pewne kwestie przemilczeć:

Nie wiem, jaka jest złota rada, jaki jest sposób na to - twierdzi zrezygnowana modelka.

Myślicie, że byłej miss uda się jeszcze znaleźć tego jedynego?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(182)
Gość
5 lata temu
dzieciak- Marcelina znajdz spbie faceta z jajami a nie chlopczyka z recznikiem
gość
5 lata temu
Niech sie juz nigdy nie wiaze z duzo mlodszymi
Ola
5 lata temu
Przeżywa jakby conajmniej pół wieku z nim była A znając życie - Góra miesiąc i będzie ZAKOCHANA w innym xD
Gość
5 lata temu
Przecież on jet gejem.
Gość
5 lata temu
Co to za teksty? W każdym wieku można kogoś znaleźć!
Najnowsze komentarze (182)
gość
5 lata temu
przeciez ona ma 30lat on 21 to ludziee ....
Goscc
5 lata temu
Paniimarcelinamaladnenogiiustaipirsijjestseksikobietomgosc
Gość
5 lata temu
Marcelinko! Zmien wlosy, kolor, zciecie...mi pomaga 😁
Gość
5 lata temu
Fajny chłopak a ona fajna dziewczyna....... Szkoda 🤨
Gość
5 lata temu
A co ona myślała że zaraz zostanie jego żoną , będą Mieli dzieci i będą żyć szczęśliwie, przecież to młody chlopaczek jeszcze w swoim życiu będzie miał wiele dziewczyn, musi się chłopak wyszumiec. Ona pewnie się spotykała z nim dla sexu bo przystojniak z niego.
Gość
5 lata temu
Jonkisz to dzieciak i w ogóle nie pasował do Marceli! Nie ma po czym płakać!
gość
5 lata temu
Ale cóż ona chciała od tego dziecka 20-letniego przepraszam bardzo ???? Starszy facet tylko i wyłącznie !!!!!!! Ci młodzi teraz teraz to sie nadają do "tarcia chrzanu" a nie do życia.Ja mam faceta 23 lata starszego od siebie i jest CUDNIE !!!! Bezpieczeństwo,męskość,poczucie humoru i przede wszystkim dystans do siebie i wszystkiego wokół !!!!! A poza tym jest wspaniałym i czułym kochankiem !!!! Czego chcieć więcej od życia sie pytam ??? Odpowiedź - mam wszystko !! Niczego nie potrzebuję więcej ! :)))))) Ania.
gość
5 lata temu
Nie dla psa kiełbasa. Za wysokie progi. Nie dorastasz do pięt. Ty to się możesz co najwyżej "spompować" w Linkiewicz. Twój pułap.
gość
5 lata temu
dziesiec lat mlodszy to duzo,
gość
5 lata temu
Marcelina, nie szukaj na silę. Samotnie też można życie przeżyć.
Ufo
5 lata temu
Jonkisz to taka p**deccczka, Marcelina tobie facet 40letni.Głowa do góry
Gość
5 lata temu
Marcelina jesteś tak fajna kobieta że ten prdzio nie pasował do ciebie potrzebujesz prawdziwego faceta bardzo chętnie się umówię
Gość
5 lata temu
On nie traktował tego poważnie. Przypomniano sobie o nim i to był jego cel, zaistnieć. Tylko przy Marcelinie trudno bylo wypaść lepiej nieopierzonemu kogucikowi. Co on ma do zaoferowania? Jaki pomysł na siebie? Długo jeszcze bedzie stał przed lustrem i podziwiał swoje odbicie?
gość
5 lata temu
Co ona robiła z takim chłopczykiem?
...
Następna strona