Batalia o zwiększenie zainteresowania programem Big Brother w TVN7 trwa w najlepsze. Mimo kilku bardziej lub mniej spektakularnych skandali w domu Wielkiego Brata, takich jak wyrzucenie Maćka za mowę nienawiści czy oburzenie Igora na twórców w związku z wpuszczeniem do domu jego psa, widzowie nadal nie czują się usatysfakcjonowani.
ZOBACZ: Uczestnicy "Warsaw Shore" oceniają nowego "Big Brothera": "To takie WS dla emerytów!" (ZDJĘCIA)
Produkcja dwoi się i troi, by zapewnić pozostałym fanom programu rozrywkę. Być może dlatego wymyślono właśnie, że sobotnie wydanie live prowadzone przez Filipa Chajzera i Małgorzatę Ohme zostanie zastąpione "klasycznym" odcinkiem z życia domu mieszkańców.
Siódemka w tym paśmie od najbliższej soboty pokazywać będzie standardowe odcinki "Big Brothera" relacjonujące wydarzenia z Domu Wielkiego Brata - czytamy na Wirtualnych Mediach.
Na razie TVN nie zdecydował się skomentować decyzji.
Cóż, stacja powinna chyba przemyśleć angażowanie Filipa do dużych produkcji. Przypomnijmy, że już prowadzona przez niego Hipnoza, zapowiadana na wielki hit, okazała się porażką:
