Trwa ładowanie...
Przejdź na

Britney Spears wylądowała w szpitalu psychiatrycznym, bo... ZMIENIŁA LEKI!?

128
Podziel się:

Z czasem mieszanka lekarstw podawana gwieździe straciła swoje działanie, co skutkowało u Spears rozchwianiem emocjonalnym i stanami depresyjnymi. Zaskoczeni?

Britney Spears wylądowała w szpitalu psychiatrycznym, bo... ZMIENIŁA LEKI!?

Britney Spears jest jednym z wielu przykładów gwiazd wielkiego formatu, które nie potrafiły udźwignąć presji narzucanej przez wymagających rodziców i bezwzględnych producentów. Choć w ostatnich latach mogło się wydawać, że piosenkarce udało się zwalczyć dręczące ją demony, Britney nieoczekiwanie wylądowała w szpitalu psychiatrycznym, gdzie - jak się później okazało - dobrowolnie oddała się pod opiekę lekarzy.

Gdy tylko sensacyjna wiadomość obiegła świat, w mediach pojawiły się głosy, jakoby Spears została zamknięta na oddziale psychiatrycznym na życzenie jej schorowanego ojca i przetrzymywana tam wbrew jej woli.
Według informacji TMZ, Jamie Spears wcale nie chciał, aby jego córka znalazła się w placówce, ponieważ wiedział, że skończy się to wywołaniem kolejnej serii skandali wokół córki, która w ostatnich latach radziła sobie wyjątkowo dobrze, spełniając się w roli matki i gwiazdy estrady.
Okazuje się, że za pobyt celebrytki w szpitalu psychiatrycznym odpowiada... zmiana leków.

Nie jest tajemnicą, że Britney była faszerowana lekami psychotropowymi od pamiętnego załamania nerwowego, które przeszła w 2007 roku. Jak podaje TMZ, z czasem mieszanka leków podawana gwieździe straciła swoje działanie, co skutkowało u Spears widocznym rozchwianiem emocjonalnym i stanami depresyjnymi. Lekarze postanowili odstawić piosenkarkę od dotychczasowych medykamentów, tak, aby - na tyle prędko, na ile to możliwie - rozpocząć leczenie przy pomocy nowych leków. Ponoć nie można przeprowadzić tej procedury zbyt szybko, gdyż wśród leczonych istnieje duże ryzyko samobójstwa, jeśli nie zostanie ona wykonana prawidłowo.

Po zaprzestaniu podawania 35-latce "starych" lekarstw, odpowiedzialni za wokalistkę specjaliści metodą prób i błędów rozpoczęli przygotowania nowego koktajlu z leków, co w rezultacie sprawiło, że Amerykanka stała się niestabilna psychicznie i niechętna do współpracy, przez co zmuszona była podjąć drastyczne kroki i udać się na leczenie. Informator TMZ donosi, że ostatecznie lekarzom udało się dopasować odpowiednie medykamenty, dzięki którym piosenkarka czuje się znacznie lepiej i niedługo będzie mogła wrócić do domu.

Zaskoczeni?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(128)
gość
5 lata temu
Nie ona jedna jedna bierze takie leki, żadna to sensacja i żaden wstyd.
Gość
5 lata temu
A czy w swiecie showbizowym jest ktos normalny? Serio pytam bo nie zauwazylam takowych osobnikow...
Gość
5 lata temu
Fajna była z niej laska... Ehhh.. Co te pieniądze robią z ludzi
ato
5 lata temu
Szkoda jej. Sporo już przeszła. Mam nadzieję, że w końcu jej się uda wyjść z tego wszystkiego.
Gość
5 lata temu
Zdrowka Ksiezniczko Popu😘
Najnowsze komentarze (128)
Ika
4 lata temu
uzależnienie od kasy i dragów. Upiorne życie.
Gośćaa
5 lata temu
Nie bardzo podoba mi się pojęcie „ koktail leków „ . Sama biorę antydepresanty i doceniam ich działanie . Zmieniły moje życie i bez nich nie wydostalabym się z depresji . To dobrze , ze poszła do szpitala , to nic wstydliwego . Dobrze , ze jest świadoma tego ze potrzebuje pomocy i nie boi się po nią sięgnąć . Dobrze dobrane leki mogą naprawdę pomoc . Nie są takie straszne jak je wszyscy malują
Gość
5 lata temu
Pudelki, w notce biograficznej piszecie że urodziła się w 1981 roku a w artykule - ze ma 35 lat :))
Gość
5 lata temu
Zakładając, że to prawda, to nie jest w szpitalu psychiatrycznym na żadnym leczeniu tylko jest tam po to żeby w każdej chwili ktoś ją pilnowal i kontrolował żeby czegoś nie wytworzyła zanim nowe leki zaczną dzialac
Gość
5 lata temu
Hahaha jaka biedna, przeciez leb sama sobie zryla drugsami, a teraz biedna... powiedzcie chorym na raka czy astme czy sparalizowanym jaka to ona biedna chora... jak Avicii
gość
5 lata temu
Komu sie juz raz dekiel poluzował to naprawić sie juz go nie da🤷‍♀️
gość
5 lata temu
Zostawcie ja w spokoju,dajcie jej zyc!!! Pazerny swiat miedi,zeby czekac na chorego psychicznie czlowieka,przed szpitalem i robic mu zdjecia,dla glodnej sensacji gawedzi to okrutne i bezsensowne. Chieny ludzkie.
Gość
5 lata temu
Zycze jej aby wyrwala sie z rak iluminatow, czy jak to g***o sie nazywa
Gość
5 lata temu
Zycze jej aby ta kuratela sie skonczyla. Nie robcie z niej wariatki. Ludzie obok niej to hieny. Tak mysle.
Gość
5 lata temu
Smutne ma oczy !!! Walcz Kochana !!!
gość
5 lata temu
Mniej używek,zdrowy tryb życia i równowaga psychiczna wraca .
Gość
5 lata temu
Na każdym zdjęciu udawany uśmiech, a w oczach smutek:(
Gość
5 lata temu
Zawsze była słaba, większość jej rówieśników nadal jest na szczycie a ona robi pośmiewisko na cały świat. Gdybym była jej agentką postawiłabym ja szybko na nogi. Odcięcie od mediów, wycisk na siłowni plus wysiłek umysłowy i na koniec dnia miałaby ochotę tylko iść się wyspac a nie myśleć o pierdołach. A tak wszyscy schodzą jej z drogi, dają jej proszeczki a jak załamanie czy inne g***o to zmiana proszeczkow, psychiatryk etc ona już nigdy nie będzie normalna
Gość
5 lata temu
Britney Ma 37 lat a nie 35. Nie doinformowana pisarzyna niech sprawdza fakty zanim cos napisze
...
Następna strona