Trwa ładowanie...
Przejdź na

Agnieszka Woźniak-Starak żałuje, że przyznała się do powiększenia piersi: "Teraz gdybym się cała pocięła, to nigdy tego ze mnie nie wyciągniecie"

196
Podziel się:

Gdyby do tego doszło, to nawet mąż mógłby nie wiedzieć o jej planach, bo Agnieszka wydałaby na operacje zarobione przez siebie pieniądze. "Wiszenie na kimś w kwestiach finansowych byłoby dla mnie ogromnym problemem".

Agnieszka Woźniak-Starak żałuje, że przyznała się do powiększenia piersi: "Teraz gdybym się cała pocięła, to nigdy tego ze mnie nie wyciągniecie"

We wrześniu miną trzy lata, odkąd Agnieszka Szulim poślubiła dziedzica szacowanej na 6 miliardów złotych fortuny Woźniaków-Staraków. Ich miłość rozkwitła naprawdę szybko. Już trzy tygodnie po poznaniu Agnieszka wprowadziła się do rezydencji Piotra w podwarszawskim Konstancinie, chociaż, jak sama wyznała, biła się wtedy z myślami. Ostatecznie przekonała ją "charyzma" Piotra, którą miliarder ujął ją od pierwszego wejrzenia.

Po luksusowym ślubie w Wenecji, z szacunku dla męża i jego rodziny, nie tylko zrezygnowała ze swojego dotychczasowego nazwiska, ale także zaczęła przedstawiać się nazwiskiem męża w relacjach służbowych.

Dla poprzedniego męża, Adama Badziaka, nie zdecydowała się na taki gest, upierając się przy używaniu w pracy panieńskiego nazwiska. Wynagrodziła mu to jednak, powiększając dla niego piersi.

Jak wyznała w najnowszym wywiadzie, do tej pory żałuje, że się do tego przyznała publicznie.

W wielu ludziach wzbudziło to negatywne emocje - wspominała w Gala studio. Chciałam być taka zabawna i szczera, przyznałam się do zrobienia biustu i dostałam za to manto. Dopisano do tego historię, która nie miała nic wspólnego z rzeczywistością. Wyciągnęłam z tego wnioski i teraz gdybym się nawet cała pocięła, to nigdy w życiu ze mnie tego nie wyciągniecie. Nie warto o tym mówić.

W każdym razie, gdyby nawet doszło do tego, że "cała by się pocięła", to, jak zapewnia, za własne, a nie męża, pieniądze. Chociaż dzięki korzystnemu mariażowi weszła do rodziny należącej do pierwszej piątki najbogatszych w rankingu Forbesa, nie wyobraża sobie rezygnacji z zarabiania własnych pieniędzy.

Ten aspekt jest dla mnie bardzo ważny - zapewnia w rozmowie z Faktem. Byłam jedynaczką i szybko stałam się samodzielna, tego nauczyli mnie rodzice. Własne pieniądze zaczęłam zarabiać od razu po maturze i po prostu zawsze je miałam. Wiszenie na kimś w kwestiach finansowych byłoby dla mnie ogromnym problemem. Byłabym cholernie sfrustrowana, gdybym miała tylko czekać na męża i nie mieć swojego zajęcia.

Myślicie, że nawet gdyby nie wspomniała wtedy o powiększeniu piersi, to rzeczywiście nikt by się nie zorientował?

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(196)
Gość
5 lata temu
Przyznała się-fajnie. Nikt nie powinien jej krytykować. Każdy ma prawo robić ze sobą co chce
Gość
5 lata temu
Tekst ,ze zrobiła to dla faceta świadczył o jej poziomie. Pociąć się bo chłop tak chce. Niech zwala do innej a nie robić się pod kogoś. No błagam.
Gość
5 lata temu
Mózg se powiększ. Zauważymy bez mówienia.
gość
5 lata temu
Chyba je sobie nawet trochę zmniejszyła....dla mnie te co tak sobie robią to durne baby , niszczą sobie kręgosłup i ciało...takie niby niezależne a robią to dla facetów....
gość
5 lata temu
cala twarz po poprawkach
Najnowsze komentarze (196)
Tytus
2 lata temu
Super
gość
5 lata temu
Ta kobieta jest żenująca. Nie jestem w stanie ogladać programów z jej udziałem jako prowadzącej. Strasznie drętwa, nudna, be wyrazu za to z odczuwalną wynioslościa w glosie. Dajcie szanse młodym ludziom z talentem a nie lasce, która forsą i znajomościami może wszystko.
gość
5 lata temu
jak taki przystojniak jak Badziak - ożenił się z ASz? Całe szczęście, że ma teraz fajną rodzinę i cudownego synka.
kami
5 lata temu
to dowód na wyzwolenie kobiety spod jarzma inteligencji
gość
5 lata temu
nie musi ogłaszać, bo gołym okiem widać, że twarz ma zupełnie inną niż miała. takich rysów nigdy nie miała.
Gość
5 lata temu
Nie musi mówić, przecież to widać. Usta jej rosną bo????
Wujek samo do...
5 lata temu
Kochanie to są moje zarobione pieniądze, a Twoje są wspólne!
Gość
5 lata temu
Jak ‚dziennikarka’ moze pozwolić sobie na ingerencje w twarz/ usta do tego stopnia, że kiedy zaczyna mówić, jej lewa strona gornej wargi ust jest nieruchoma, dziwnie to wygląda i widac, że cos poszlo nie tak....
gość
5 lata temu
Te fajne i te fajne
gość
5 lata temu
Kinga zazdrośnico to ty?
Gość
5 lata temu
Dobrze, ze wyjela te implanty. Z niej jest szczupla kobitka, te balony nie pasowaly do sylwetki
gość
5 lata temu
przyznać trzeba, że to cwana baba. A on to cienizna… Ha.ha! Nie kuma czaczy.
Gość
5 lata temu
Agnieszko włosy do ramion wygladsz bosko. Razem tu z mężem wyglądacie wspaniale, fajna z was para:-]))))))))))
gość
5 lata temu
myślałam, że WS jest inteligentna, a jednak nie za bardzo jest. Plecie, plecie i nic z tego nie wynika. Musi mieć wszystko zapisane na kartce? Kindze Rusin mogłaby czyścić buty.
...
Następna strona