Nie jest tajemnicą, że swego czasu Antek Królikowski uchodził za jednego z najbardziej imprezowych celebrytów w show biznesie. Aktor dał się poznać szerszej publiczności jako krnąbrny syn Pawła i Małgorzaty Królikowskich, który osiem lat temu, będąc pod wpływem alkoholu, został zatrzymany z kolegami przez policję za posiadanie marihuany.
Od tamtego czasu wiele się zmieniło: Królikowski wdał się w publiczny związek z Julią Wieniawą, który zapewnił mu popularność i sympatię publiczności, co przełożyło się na intratne propozycje zawodowe. Choć miłość Antka i Julii nie przetrwała próby czasu, celebryta wciąż pielęgnuje wizerunek "nawróconego bad boya", udostępniając na swoim profilu instagramowym urocze zdjęcia dokumentujące jego "nowe" życie.
W sobotę stary znajomy Antoniego z serialu Dywizjon 303, Jan Wieczorkowski, postanowił dolać oliwy do ognia, zostawiając serię osobliwych komentarzy pod zdjęciem przedstawiającym Antka siedzącego z mamą na żółtym skuterze.
"Antek, k***a, o co chodzi??", "A... Że skuter żółty...", "Skąd te p**by się biorą???" - napisał Wieczorkowski.
Dwie odpowiedzi (te bardziej kontrowersyjne) szybko zniknęły spod postu, a tę, która pozostała, Królikowski skomentował sercem.
Jak myślicie, co sprowokowało Wieczorkowskiego do dziwacznych komentarzy pod zdjęciem Antka Królikowskiego i jego mamy?
Zobacz też: Wieczorkowski znowu pije!
