Wygląda na to, że tegoroczna edycja festiwalu Off Camera przejdzie do historii nie z powodu sukcesów polskiego kina niezależnego, lecz tego, co... wydarzyło się na czewonym dywanie. Gala otwarcia imprezy stała się bowiem areną nietypowej celebryckiej potyczki: na czerwonym dywanie o włos minęli się ze sobą Julia Wieniawa i jej były chłopak, Antek Królikowski, który zabrał ze sobą nową partnerkę.
Wygląda na to, że zainteresowanie, jakie przysporzyło 30-letniemu aktorowi "oficjalne zaprezentowanie" tajemniczej Kasi na ściance, bardzo przypadło mu do gustu. Do tego stopnia, że Antek zarzucił już szumnie zapowiadane ukrywanie tej relacji przed mediami i nie tylko chętnie publikuje w sieci zdjęcia z nową przyjaciółką, ale w dodatku... znów zabrał ją na czerwony dywan.
Królikowski i Kasia pojawili się bowiem na gali zamknięcia 12. edycji krakowskiego festiwalu, spinając ją tym samym symboliczną klamrą. Co ciekawe, tym razem Kasia nie wyglądała na szczególnie szczęśliwą, że znów znalazła się w centrum zainteresowania. Niechętnie szła za Antkiem po czerwonym dywanie, ukrywając twarz przed obiektywami.
Cóż, biorąc pod uwagę doniesienia, jakoby nowa partnerka aktora nie miała celebryckich aspiracji, to jej reakcja raczej nie powinna nikogo dziwić. Antek może za to być z siebie dumny, bo jego ściankowe dziedzictwo już znalazło kolejnych naśladowców.
Myślicie, że Kasia będzie jeszcze towarzyszyła Królikowskiemu w kolejnych eventach?