W lutym zeszłego roku Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor po raz drugi zostali rodzicami. W związku z przyjściem na świat nowego członka rodziny aktorka postanowiła zrobić sobie krótką przerwę od pracy i skupić się na wychowywaniu Janiny i Heleny, co - jak sama przyznała - mocno odbiło się na jej figurze.
Wygląda na to, że 40-latce w końcu udało się znaleźć czas, aby wrócić na siłownię i znów pojawić się na deskach teatru. W sobotę w warszawskim Teatrze Komedia odbyła się uroczysta premiera spektaklu _**Powiedzmy miłość**_, w którym Joasia wcieliła się w jedną z głównych ról. Wśród gości imprezy nie zabrakło teściowej, Katarzyny Dowbor oraz Macieja, który wspierał ukochaną, wręczając małżonce kwiaty i nie szczędząc jej czułości przed obiektywami aparatów. Szczęśliwa Joasia chętnie przyjęła podarunek (i całusy) od męża, wykorzystując sposobność do zapozowania fotografom w efektownej sukience z fantazyjną górą i odważnym rozcięciem.
Kolejnymi dawno niewidzianymi gwiazdami obecnymi na evencie byli Sylwia Juszczak i Mikołaj "Depilator" Krawczyk, którzy - podobnie jak ich sławni przyjaciele - również chętnie obnosili się na ściance łączącym ich uczuciem. Przy okazji 41-latka zaprezentowała pociążową figurę w eleganckim, czarnym garniturze.
Zobaczcie wymianę czułości Koroniewskiej i Dowbora na premierze "Powiedzmy miłość". Urocze?
