Po 18 latach przerwy Big Brother powrócił. Wyniki oglądalności nie są imponujące, ale zwiększyły oglądalność stacji TVN7 ponad dwukrotnie w porównaniu do analogicznego okresu z zeszłego roku. Główne emisje programu śledzi średnio 856 tys. widzów, a twórcy niemal od początku starają się, aby ta liczba była większa.
Trudno oprzeć się jednak wrażeniu, że z każdym odcinkiem poziom programu spada i obecnie show przypomina już bardziej Warsaw Shore. Jeden z uczestników żartował o gwałcie, a inny spotkał się z rodziną, przez co widzowie uznali, że Big Brother jest ustawiony. Nie zabrakło również pikantnych akcentów. Igor wylądował bowiem w łóżku z Angeliką, która odpadła w zeszłą niedzielę.
I chociaż dziewczyna już będąc w domu Wielkiego Brata nie stroniła od kontrowersyjnych zachowań, to po odpadnięciu z programu rozjuszyła fanów programu jeszcze bardziej. Podczas Areny wyznała Agnieszce Woźniak-Starak, że zżyła się z niektórymi uczestnikami. Angelika miała okazję zobaczyć również materiał wideo, na którym całuje się z Igorem i śpi z nim w łóżku.
Nie wyglądała na zachwyconą swoim zachowaniem. Raczej była nim zażenowana. Kolejnym punktem programu były nominacje. Przyglądały się im osoby, które swoją przygodę z Big Brotherem już zakończyły. Między Łukaszem i Angeliką doszło wtedy do ostrej wymiany zdań. Kobieta zaczęła przewracać oczami i powiedziała w pewnym momencie:
Bla, bla, bla
Internauci byli oburzeni. Na instagramowym profilu programu pojawiły się komentarze zdenerwowanych fanów:
Nie znam osobiście, ale wydaje się być bardzo wulgarna i arogancka.
Dawno tak wyniosłej i bezczelnej osoby nie widziałam. Nawet podczas rozmowy z Łukaszem nie miała na tyle ogłady, żeby darować sobie aroganckie miny czy chociaż go posłuchać... Jak dla mnie, to jej wejście do programu stworzyło jedynie podział i mocno zepsuło atmosferę.
Dosyć już tej pani.
Szkoda czasu marnować na to puste dziewczę.
A wy co myślicie o zachowaniu Angeliki?