Gdy mowa o Tańcu z gwiazdami, można mówić o prawdziwym fenomenie. Choć już od kilku lat widzowie zdecydowanie lepiej rozpoznają tancerzy, niż zaproszone do udziału gwiazdy, program wciąż przyciąga przed telewizory miliony widzów.
Ku zdziwieniu większości fanów show, w najnowszej edycji zabrakło jednego z jurorów. Szybko okazało się, że Michał Malitowski, doznał tajemniczej kontuzji, która była na tyle poważna, że nie pozwoliła mu wystąpić w roli sędziego w 22. już edycji programu:
Doświadczam pierwszej w swoim życiu poważnej kontuzji, okazało się też, że moja rekonwalescencja będzie wymagała dłuższego czasu niż zakładałem. Dlatego proszę przyjąć moje przeprosiny w związku z rezygnacją z zawodowych zobowiązań. Aktualnie muszę skupić się na moim zdrowiu i fizjoterapii. Jestem wdzięczny za wszystkie dobre myśli i wsparcie - napisał wówczas na Facebooku.
Jak się okazuje, po kilku miesiącach, tancerz najwyraźniej wrócił już do zdrowia i niebawem ponownie pojawi się w programie:
Jestem już po krótkiej rekonwalescencji i bardzo się cieszę, ze mogę być z wami. Chciałbym podziękować wszystkim fanom, przyjaciołom i mojej rodzinie za wielkie wsparcie, jakie otrzymałem w tak trudnych chwilach - możemy usłyszeć na przesłanym dla Pudelka nagraniu. Oprócz tego, Malitowski zapewnił, że w finale po raz kolejny zasiądzie na miejscu jurora:
Najważniejsza i najprzyjemniejsza wiadomość jest taka, że fotel jurora zostanie zapełniony już w wielkim finale. Nie mogę się doczekać!
Tęskniliście?
