Do Doroty Goldpoint zdążyła już przylgnąć łatka "ulubionej projektantki pierwszej damy". Ma ona też wiele klientek wśród warszawskich celebrytek, które z wielką ochotą uczęszczają na organizowane przez nią regularnie imprezy.
Na hucznie świętowanych 50. urodzinach pani Doroty spotkać można było w ostatnią sobotę m.in. Alicję Węgorzewską, Elę Romanowską, Annę Korcz oraz Grażynę Szapołowską.
Fotografowie dostrzegli w tłumie także Jolantę Fraszyńską. Aktorka znana przede wszystkim z roli doktor Moniki Zybert w serialu Na dobre i na złe nieczęsto bywa na stołecznych imprezach, jej pojawienie się było więc dla paparazzi nie lada rarytasem. Gwiazda wystąpiła tego wieczoru w białej sukience przed kolano z głębokim dekoltem i kaskadami materiału spływającymi przy lewym biodrze.
Zobacz: Fraszyńska zwierza się z trudnego dzieciństwa: "Ukształtowało nas poczucie wstydu i gorszości"
Jak oceniacie jej powrót na salony?
