Trwa ładowanie...
Przejdź na

Sara Mannei tydzień po porodzie: "Chodzę tyłem"

0
Podziel się:

Żona Artura nie przepuściła okazji, by zareklamować kolejne, drogie akcesoria dla dzieci, które dostała za darmo.

Sara Mannei tydzień po porodzie: "Chodzę tyłem"

Maj w show biznesie obfituje w ciąże i porody. Niedawno mamami zostały Meghan Markle, Kim Kardashian, ale nie tylko zagranicą mamy prawdziwe "baby boom". W Polsce tydzień temu Borucowie świętowali narodziny synka, a kilka dni temu pierwsze dziecko powitała na świecie także Izabela Janachowska.

Rodzime WAGs doskonale znają zasady funkcjonowania portali show biznesowych. Stan błogosławiony i narodziny dziecka wykorzystują do promowania siebie i drogich prezentów od marek produkujących akcesoria dla dzieci.

W niedzielę popołudniu Sara opublikowała na Instagramie kolejne zdjęcie swojego synka, które opatrzyła podpisem:

Noah ma już tydzień. Uwielbia spać z gołymi stópkami i na brzuszku - napisała, świętując pierwszy tydzień dziecka na świecie.

Oczywiście nie przepuściła okazji, żeby zareklamować produkty przeznaczone dla noworodków:

(O dziwo) Nie rozstaje się ze swoim miśkiem doudou - wygląda na to, że mój sposób się sprawdził.
Całą wyprawkę przygotowała dla mnie firma @effiki: kocyki, otulacze, pościele, czapeczki... Piękne materiały, subtelne wzory - chwaliła darmową paczkę żona Artura.

Warto zaznaczyć, że kocyk ze zdjęcia kosztuje 160 złotych, a maskotka 350 złotych.

Sara przyznała również, że obecnie nie ma czasu na odpisywanie na wszystkie wiadomości fanek, ale obiecała poprawę:

Obiecuje niedługo odpowiedzieć na masę pytań które mi podsyłacie!
Dajcie mi momencik bo narazie chodzę tyłem - zakończyła z błędem.

Jest czego zazdrościć?

KOMENTARZE
(0)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar