Nie da się ukryć, że w latach 90. Gwyneth Paltrow uchodziła za jedną z największych gwiazd Hollywood. Jednakże od dobrych kilku lat 46-latka reprezentuje elitarne grono aktorek, które karierę na zachodnim wybrzeżu porzuciły dla własnych ekologicznych biznesów. W ostatnim czasie zdarzało jej się sprzedawać m.in. plastry "wyrównujące stan emocjonalny" czy jadeitowe jajka dopochwowe, a nawet zachęcać do ryzykownych lewatyw kawowych.
Aktorka nie ukrywa, że jest wielbicielką zdrowego trybu życia i dba o to, aby jej pociechy od najmłodszych lat nabierały właściwych nawyków. Ponoć dzieci gwiazdy w ogóle nie jedzą słodyczy, piją wodę sprowadzaną z Himalajów i mają zakaz próbowania fastfoodów.
Choć Paltrow raczej stroni od zabierania Apple i Mosesa na ścianki, a na jej profilach w mediach społecznościowych na próżno szukać sesji z pociechami, ostatnio zrobiła wyjątek. Z okazji Dnia Matki gwiazda opublikowała wakacyjną fotografię, na której pozuje do selfie z dziećmi:
Dziękuję za moje dwie piękności, za najlepszy poranek i całe moje życie. Tak bardzo Wam kocham. Dużo miłości wszystkim mamusiom! Szczęśliwego Dnia Matki! - napisała w poniedziałek dumna gwiazda w nieco spóźnionym poście z okazji swojego święta.
Które z nich jest bardziej podobne do Gwyneth?