Tak wyglądał finał "Tańca z Gwiazdami": wygrana Joanny Mazur, występ Edyty Górniak, wysiłki Gimpera na parkiecie... (ZDJĘCIA)
Na imprezie nie mogło zabraknąć najbardziej kontrowersyjnej uczestniczki 9. edycji tanecznego show, Justyny Żyły, której na do widzenia dostało się od Iwony Pavlović.
Choć mogłoby się wydawać, że formuła Tańca z Gwiazdami już dawno się wyczerpała, a znalezienie odpowiednich uczestników przez produkcję zaczęło graniczyć z cudem, okazuje się, że "trącące myszką" show wciąż cieszy się popularnością. Nie da się ukryć, że niekwestionowaną gwiazdą ostatniej edycji okazała się Justyna Żyła, której wołające o pomstę do nieba umiejętności taneczne co tydzień ściągały przed telewizory liczną widownię. Choć przygoda "blogerki kulinarnej" (a tak przynajmniej ją anonsowano) szybko dobiegła końca, oglądalność programu wciąż nie malała, a widzowie mogli skupić się na pożałowania godnych popisach innego uczestnika show - Gimpera. Iwona Pavlović przy ocenie jego tańca wbiła przy okazji szpilę Justynie Żyle, której musiało się zrobić przykro.
Wszystkie gwiazdy tańczyły lepiej od ciebie, może za jednym wyjątkiem - oceniła surowo.
Trzeba przyznać, że w piątkowym finale TzG obyło się bez większych zaskoczeń, a Kryształowa Kula zasłużenie powędrowała do Joanny Mazur i Jana Klimenta. W odcinku finałowym mogliśmy też podziwiać Beatę Tadlę, Paulinę Sykut-Jeżynę, Agnieszkę Hyży, Krzysztofa Ibisza oraz Edytę Górniak i Margaret, które uświetniły wieczór swoimi występami.
Zobaczcie zdjęcia z finału dziewiątej edycji Tańca z Gwiazdami:
W wielkim finale 9. edycji "Tańca z gwiazdami" o Kryształową Kulę walczyli multimedalistka mistrzostw świata i Europy niepełnosprawnych, Joanna Mazur oraz youtuber Tomasz "Gimper" Działowy.
W piątkowym finale "Tańca z gwiazdami" obyło się bez zaskoczeń, a Kryształowa Kula powędrowała do Joanny Mazur i Jana Klimenta, którzy od samego początku byli faworytami jurorów.
Gimper i Natalia Głębocka robili co mogli, by zwrócić uwagę widzów, prezentując na parkiecie Showdance inspirowany serialem "Gra o Tron". Niestety, Iwona Pavlovic nie przepuściła okazji, aby wypomnieć youtuberowi, że w programie od niego gorzej tańczyła tylko Justyna Żyła.
Największą gwiazdą wieczoru była Justyna Żyła, która w trakcie swojej przygody z programem budziła największe emocje zarówno w jurorach, jak i widzach.
Kulminacyjnym momentem programu był występ Edyty Górniak, która postawiła na repertuar Whitney Houston.
Wśród gości imprezy można było dostrzec zwyciężczynię poprzedniej edycji programu, Beatę Tadlę.
Paulina Sykut-Jeżyna pojawiła się na parkiecie w efektownej, różowej kreacji, w której odsłoniła szczupłe ramiona.
Zwisająca nad głowami uczestników na huśtawce Margaret zaśpiewała swój przebój "Tempo".