Trudno sobie wyobrazić w jakim miejscu byłaby dziś połowa celebrytek świata gdyby nie Instagram. Media społecznościowe to już nie tylko platforma autopromocji, ale i realne źródło zarobku. Pieniądze, które daje publikowanie postów na Instagramie czasem są nieporównywalnie większe od tych, jakie osoby medialne byłyby w stanie zarobić tradycyjną formą swojej pracy.
Celebrytki - mamy odkryły, że monetyzować można też z powodzeniem swoje rodzicielstwo. Zdjęcia słodkich dzieci w drogich ubrankach i wózkach, bawiących się modnymi zabawkami czy po prostu pozujących do zdjęć są bardzo "na czasie". Nic dziwnego, że te znane mamy, które nie ukrywają swoich dzieci przed światem social mediów, rozważają zakładanie pociechom ich "własnych" kont na Instagramie.
Na podobny pomysł wpadła właśnie Natalia Siwiec, której karierę trudno nazwać "postępującą", jednak dzięki liczbie followersów Natalia wciąż "liczy się" marketingowo. Celebrytka na InstaStory stworzyła ankietę z zapytaniem, czy Mia powinna mieć własny profil. Przypomnijmy, że w sierpniu dziewczynka skończy... 2 lata.
Na razie Natalia nie opublikowała wyników sondy. A jak Wy doradzilibyście mamie Mii? Czy zakładanie profilu w mediach społecznościowych 2-latce to dobry pomysł?
