Candy Girl od lat zabiegała o dostanie się do pierwszej ligi polskiego show biznesu. Miały jej w tym pomóc liczne chałtury, pozowanie z butami i mizdrzenie się na eventach. Osiem lat temu, w czasach swojej "świetności", spotykała się z DJ-em Adamusem i usilnie próbowała zostać polską Lady Gagą. Zakładała na ścianki przezroczyste body i przebierała się za kule dyskotekowe. Z czasem kariera Barbary Hetmańskiej podupadła. Piosenkarka została wyparta przez nowe pokolenie instagramowych celebrytek, które żyją z pozowania do zdjęć z różnymi produktami, poczynając od odchudzających soków, kończąc na zlewach i umywalkach. Barbarze pozostało jedynie uśmiechanie się na imprezach trzecioligowych celebrytów.
PRZYPOMNIJMY: Jakub Rzeźniczak zostawił Edytę Zając i związał się z Candy Girl?! "Przychodzi do jakiejś drugoligowej piosenkareczki"
Wygląda jednak na to, że marzenie Hetmańskiej o powrocie na salony wreszcie się spełniło. Piosenkarka pojawiła się na meczu Polska-Izrael w towarzystwie Jakuba Rzeźniczaka. Jako pierwsi poinformowaliśmy Was o spekulacjach na temat rozpadu małżeństwa Kuby i Edyty Zając-Rzeźniczak. Liczyliśmy na to, że Candy Girl niedługo oficjalnie zadebiutuje jako nowa WAG.
PRZYPOMNIJMY: Od pozowania z butami do trybun z WAG'sami. Candy Girl nową dziewczyną Kuby Rzeźniczaka (ZDJĘCIA)
Tymczasem Barbara zdążyła już wyprzeć się romansu z piłkarzem. W rozmowie z Plejadą stwierdziła, że, owszem, zna Kubę, lecz nie interesuje się jego życiem prywatnym. Dodała również, że nie rozbiła jego małżeństwa:
To są tak absurdalne doniesienia - przyznała poruszona - Jak ja je dziś zobaczyłam, to myślałam, że padnę. My się znamy od wielu lat. Są różne branżowe imprezy, na których widują się różne gwiazdy i to stamtąd się znamy. […] Absolutnie nie jestem z nim w żadnym związku.
Myślicie, że rzeczywiście poznała Kubę podczas pozowania z butami na jednej imprez? Tylko się przyjaźnią?