W showbiznesowym świecie wiecznych zdrad i kilkumiesięcznych związków relacja Davida i Victorii Beckhamów wydaje się być ewenementem. Para będzie świętować 20-lecie szczęśliwego związku już za kilkanaście dni, a ich kariery nadal nie zwalniają tempa.
Zakochani przebywają obecnie z czwórką dzieci w hiszpańskiej Andaluzji, gdzie w sobotę udali się na ceremonię zaślubin piłkarza Realu Madryt Sergio Ramosa z dziennikarką Pilar Rubio.
Podczas gdy David postawił na niezawodny frak w odcieniach granatu, jego małżonka postanowiła zaprezentować się w nieco bardziej kontrowersyjnej stylizacji. Zwyczajowo w dzień wesela biała suknia jest zarezerwowana wyłącznie dla panny młodej. Tę niepisaną tradycję Victoria postanowiła kompletnie zignorować, przybywając na ceremonię w śnieżnej sukience midi z wysokim kołnierzem.
Wybór projektantki było o tyle bardziej znamienny, że, według magazynu Hola, na zaproszeniach pojawiła się wyraźna instrukcja, aby goście unikali w dzień ślubu kolorów czerwonego, pomarańczowego, zielonego, białego i różowego. Zalecenie miało pochodzić od panny młodej, która pragnęła, aby cała impreza została utrzymana w określonej kolorystyce. Jakby biała suknia nie wystarczyła, Victoria zdecydowała się na wściekle różowe czółenka na szpilce.
Gwiazda złożyła oficjalne życzenia parze na swoim koncie na Instagramie.
Cóż za piękny dzień. Świętujemy miłość naszych przyjaciół: Sergio Ramosa i Pilar Rubio - czytamy pod zdjęciem stylowych Beckhamów.
Kontrowersyjna kreacja Victorii może wydać wam się znajoma. W marcu tę samą sukienkę zaprezentowała Meghan Markle podczas obchodów święta Wspólnoty Narodów. Kreacja pochodzi naturalnie z autorskiej kolekcji Beckham i jest wyceniana na niecałe 8 tysięcy złotych.
Przypomnijmy: Serdeczności Meghan Markle i Kate Middleton na obchodach święta Wspólnoty Narodów (ZDJĘCIA)
Na weselu księznej Sussex i księcia Harryego Victoria również wywołała zresztą niemałe zamieszanie, przybywając na ceremonię w stylizacji w odcieniu mrocznego granatu. Jej twarz była natomiast spowita żałobną woalką, co niektórzy potraktowali jako zniewagę w stosunku do państwa młodych.