Anna Lewandowska to doskonały przykład żony piłkarza, która nie ma zamiaru żyć w cieniu swojego sławnego i bogatego męża. Naczelna trenerka Polek spełnia swoje ambicje, a wszystko, czego się dotknie, zamienia w złoto. 30-latka wyprzedziła już męża na liście najbardziej wpływowych osób publicznych, a na swoim Instagramie, który obserwuje ponad 2,3 miliona internautów, wciąż motywuje do działania. Pod koniec maja rzuciła fanom wyzwanie 30 dni bez cukru, w które zaangażowały się celebrytki i Łukasz Jemioł.
PRZYPOMNIJMY: Lewandowska rzuciła wyzwanie 30 dni bez cukru. Bohosiewicz, Ślotała i Jemioł już odpowiedzieli!
Mimo napiętego grafiku i licznych przedsięwzięć Lewandowska znalazła chwilę na odpoczynek. Razem z mężem i zaprzyjaźnioną parą Mariną i Wojtkiem Szczęsnymi wybrała się na wakacje na grecką wyspę Mykonos. Piłkarze ze swoimi żonami zatrzymali się w luksusowym hotelu ze spa i dwupoziomowym basenem, za który trzeba zapłacić (w najtańszej opcji), ponad półtora tysiąca złotych za noc.
PRZYPOMNIJMY: Lewandowscy i Szczęśni polecieli razem na wakacje! Mieszkają w bajecznie drogim hotelu (TYLKO U NAS)
Zachwycona greckim krajobrazem Anna wciąż spamuje zdjęciami z wypoczynku nad morzem. Tym razem pochwaliła się fotografią, na której ubrana w bikini pozuje z małą Klarą:
Wakacje to wyjątkowy czas, to piękne chwile i obrazy, które warto zatrzymać… Nie tylko w pamięci – zachwycała się przy zdjęciu.
Okazuje się, że urlop w wydaniu Lewandowskiej nie oznacza wcale odpoczynku od pracy. Zdjęcie z Mykonos otagowała nazwą marki telefonów, w której kampanii reklamowej bierze udział. Urocza wakacyjna fotografia okazała się kolejną reklamą.
Fani znów zachwycili się kształtami trenerki:
_**Jak można być taką idealną?**_
Jaka cudna figura - pisali w komentarzach.