Agnieszka Radwańska odjeżdża w siną dal autem za 800 TYSIĘCY (ZDJĘCIA)
Wygląda na to, że Agnieszka ma Porsche w innym kolorze na każdy dzień tygodnia.
Agnieszka Radwańska może cieszyć się mianem najbardziej utytułowanej polskiej tenisistki. Utalentowana "rakieta" niedawno zaskoczyła swoich fanów decyzją o zakończeniu profesjonalnej kariery. "Isi" podobno ma otworzyć własną szkołę tenisową i skupić się na wychowywaniu kolejnych pokoleń tenisistów. Jak na razie Agnieszka skupia się jednak na czerpaniu z dobrodziejstw show biznesu. Zaliczyła już Taniec z gwiazdami, w którym podobno "wytańczyła się za wszelkie czasy".
Radwańska znana jest nie tylko z talentu, ale także z zamiłowania do wydawania swoich ciężko zarobionych pieniędzy. W trakcie kariery wygrała ponad 27 milionów dolarów, co uczyniło z niej jedną z najlepiej zarabiających tenisistek świata . Nic dziwnego, że na spotkanie z tajemniczym mężczyzną przyjechała Porsche 911 Targa 4 GTS wartym około 800 tysięcy złotych. Nie jest to jej pierwsze auto tej marki.Agnieszka posiada jeszcze Porsche w kolorze czerwonym. Tenisistka i jej przyjaciel czule się witali, a po zrobieniu kilku selfie udali się na obiad.
PRZYPOMNIJMY: Tak zarabiała (i wydawała) Agnieszka Radwańska: własny hotel, Lexusy i torebki za 19 tysięcy (ZDJĘCIA)
Zobaczcie, jak skrywali się przed upałem. Wyglądali na zadowolonych?
Agnieszka przyjechała na spotkanie swoim niebieskim Porsche 911 Targa 4 GTS za 800 tysięcy złotych.
Emerytowana tenisistka nie miała problemów z zaparkowaniem auta.
Z pewnością docenia komfort jazdy w swoim niebieskim cacku.
Na spacerze zaprezentowała się w luźnym topie, szortach z postrzępioną lamówką oraz bogato zdobionych sandałach.
Do stylizacji dobrała prostą brązową konduktorkę, a w ręku dzierżyła czarną torbę z drobiazgami.
Agnieszka czuło witała się z przyjacielem. Nie zabrakło uścisków i pocałunków.
Tenisistce i tajemniczemu mężczyźnie dopisywały humory.
W pewnym momencie Agnieszka dostrzegła obeność paparazzi, lecz w ogóle się tym nie przejęła.
Razem z przyjacielem postawiła na relaks wśród zieleni.
Nie zabrakło pozowania do wspólnego selfie.
Mężczyzna pokazał Agnieszce efekty sesji "z ręki".
Po wyczerpującym spacerze w upale postanowili co nieco przekąsić.
30-latka czuła się zrelaksowana w obecności tajemniczego mężczyzny.