Podczas gdy coraz więcej celebrytek powoli stara się ograniczać rolę mediów społecznościowych w swoim życiu, Sara Boruc nie ma najmniejszego problemu z publikowaniem w sieci nawet najbardziej intymnych szczegółów z życia prywatnego. Synek naczelnej WAGs polskiego show biznesu i Artura Boruca przyszedł na świat dopiero w maju, a już zdążył pojawić się na profilu swojej mamy ponad kilkanaście razy, reklamując przy tym śpioszki, zabawki, a nawet pulsujące maty do usypiania.
Po kilku tygodniach zapoznawania się z małym szkrabem, rodzina nareszcie jest już gotowa na wspólne wakacje. Borucowie obrali sobie za cel popularną wśród celebrytów wyspę Mykonos. Grecki raj to w życiu Sary i Artura miejsce wyjątkowe. Para przyjeżdża tam co roku od jedenastu lat.
Kochamy to miejsce! Tutaj wzięliśmy ślub 5 lat temu!!! Czas pędzi jak szalony! Pierwszy raz byliśmy tu 11 lat temu, zakochaliśmy się i od wtedy przylatujemy co roku. Tradycji musiało stać się zadość. Jeśli macie jakieś pytania, dawajcie tutaj, odpowiem w wolnej chwili - zagaiła celebrytka na Instagramie.
Nieco bardziej powściągliwy w swoich internetowych wpisach był jej małżonek. W przerwie od smażenia się na plaży i chwalenia się wytatuowanym wizerunkiem pogańskiego bóstwa, Artur postanowił oddać się chwili relaksu w miejscowym spa. Wymagająca cera piłkarza została poddana tzw. terapii świetlnej, która ma wspierać walkę ze zmianami trądzikowymi.
Fani Sary szybko zauważyli, że Borucowie urządzili sobie wczasy w greckim raju w tym samym czasie, co małżeństwa Lewandowskich, Szczęśnych, a także Aleksander Milik i Jessica Ziółek. Z niewiadomych przyczyn nie doszło jednak między nimi do spotkania.
Zobacz: Lewandowscy i Szczęśni polecieli razem na wakacje! Mieszkają w bajecznie drogim hotelu (TYLKO U NAS)
Czy wie Pani, że rodzina Szczęsnych, Jessica Ziółek i Arek Milik są na Mykonosie? MOŻE WSPÓLNY DUET Z MARINĄ? BYŁOBY SUUUUUPER - skomentowała nastoletnia fanka.
Czy polska branża muzyczna jest gotowa na tak szałową kolaborację?
