Producentom Tańca z gwiazdami coraz trudniej ukryć fakt, że z edycji na edycję lista uczestników budzi coraz mniejsze emocje, a tancerze coraz częściej bywają dużo lepiej rozpoznawalni niż towarzyszące im "gwiazdy".
Miał temu zaradzić zabieg strategiczny polegający na ograniczeniu liczby edycji do jednej rocznie, jednak odkąd Polsat zaczął domagać się również jesiennego sezonu programu, stało się jasne, że pozyskanie wymaganej liczby uczestników będzie jeszcze trudniejsze niż dotąd.
W tej sytuacji producent programu, należąca do Rinke Rooyensa firma Rochstar postanowiła sięgnąć po krewnych i powinowatych gwiazd.
Jak donosi tygodnik Świat i Ludzie, z tej rozpaczyRinke zwrócił się do swojej wieloletniej znajomej, Edyty Górniak z prośbą, by pozwoliła synowi wziąć udział w jesiennej edycji.
Podobno wszyscy w Rochstarze liczą na to, że 15-letni Allan Krupa odziedziczył choć odrobinę talentu po mamie, która w 2010 roku poradziła sobie tak dobrze, że o włos otarła się o finał, ostatecznie kończąc rywalizację na trzecim miejscu.
Podobno Agustin Egurrola niemal ze łzami w oczach błagał ją, by nie marnowała potencjału i kontynuowała swoją edukację taneczną, jednak Górniak wtedy nie miała do tego głowy.
Rzadki talent - zachwycał się choreograf. Ona panuje nad wszystkim, nad choreografią, światłem. Jest taką multiwizjonerką swojego show.
Niestety, szanse, by Allan powtórzył sukces swojej mamy na razie rysują się dość mgliście. Jak ujawniają znajomi gwiazdy, jest daleka od entuzjazmu.
Nie wydaje mi się, żeby Edyta zachwyciła się tym pomysłem - zdradza informator tygodnika Świat i Ludzie. Pamięta, jaki to stres, ile czasu trzeba spędzić na przygotowaniach. Póki co Allan ma szkołę i na tym etapie jego życia nie ma nic ważniejszego.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z menedżerem Edyty Górniak, który zdementował krążące pogłoski:
Padła propozycja, ale Edyta nie chce wyrazić zgody, bo to za wcześnie, a sam Allan się skupia na szkole wojskowej. Wbrew temu co twierdzi źródło, Edyta bardzo dobrze wspomina swoją przygodę z programem i nie widzi przeszkód, by jej syn wziął w nim udział w przyszłości.
Też żałujecie, że nie zobaczymy go w tej edycji?
_
_
Może warto też wziąć pod uwagę ewentualną reakcję jego kolegów z liceum wojskowego na widok Allana na parkiecie...
