Przez długi czas Agnieszka Woźniak-Starak nie była najbardziej lubianą gwiazdą TVN-u. Uchodziła za chłodną i wyniosłą i mimo starań ciężko jej było przekonać do siebie widzów Dzień Dobry TVN i Ameryka Express.
Rola prowadzącej Big Brothera mogła nieco zmienić ten stan rzeczy, jednak i tam Agnieszka kreowała bardziej lub mniej prawdziwy konflikt z Małgorzatą Ohme.
Woźniak-Starak często podkreśla, że siłę daje jej życie rodzinne, które w końcu prezenterka ułożyła sobie u boku Piotra. Pochodzący z bajecznie zamożnego domu małżonek Agnieszki i jego rodzice to dla Agi wsparcie. W rozmowie z Faktem dziennikarka wyznała, że teściowa oglądała każdy live z jej udziałem i nie kryła zachwytu.
Teściowa mówiła mi, że ogląda mnie co niedzielę. Twierdziła, że zawsze super wypadam. Dostawałam od niej bardzo miłe SMS-y. Pisała mi, że włącza program chociaż na chwilę, żeby zobaczyć, jak wyglądam - powiedziała Agnieszka.
Zazdrościcie jej tak dobrego kontaktu z mamą męża?