Catherine Zeta-Jones i Michael Douglas wystawili na sprzedaż dom na Bermudach! Za ponad 10 milionów dolarów... (ZDJĘCIA)
Posiadłość nad zatoką obejmuje domek dla gości, dodatkowy apartament i chatkę dla służby. Skusilibyście się?
Michael Douglas i Catherine Zeta-Jones mogą pochwalić się nie tylko trzema Oscarami i imponującym aktorskim dorobkiem, ale też niemałą fortuną. Tak jak większość ich kolegów po fachu, gwiazdorska para od lat lokuje oszczędności w nieruchomości. Dziś cieszą się posiadłością na Majorce, którą wycenia się na ponad 30 milionów dolarów, a także domem w Walii, apartamentem w Nowym Jorku i rezydencją na przedmieściach.
Z racji tego, że brak im czasu na mieszkanie w każdej z luksusowych nieruchomości, Douglasowie teraz postanowili pozbyć się letniej posiadłości na Bermudach. Jak na hollywoodzkie warunki, rezydencja wygląda niepozornie, ale za to obejmuje domek dla gości, chatę dla służby i dodatkowy apartament "na wszelki wypadek". Gwiazdorska para w trakcie wakacji miała do dyspozycji własny kort tenisowy, basen i dostęp do zatoki Hamilton Harbour. Choć główna nieruchomość to "zaledwie" 680 metrów kwadratowych i cztery sypialnie, Douglas i Zeta-Jones całość wycenili na 10,6 miliona dolarów, czyli niespełna 40 milionów złotych.
Zobaczcie letnią posiadłość Douglasów na Bermudach. Dalibyście za nią 40 milionów?
Rezydencja w Warwick Parish była w ich posiadaniu od dekad.
Najwyraźniej wolą spędzać wakacje w trzy razy droższym domu na Majorce.
...czyli prawie 40 milionów złotych.
Choć ma powierzchnię niemal 700 metrów kwadratowych, posiadłość obejmuje też domek dla gości i chatę dla służby.
Douglasowie liczą, że nabywca zainwestuje w remont i dostosuje dom do swoich potrzeb.
Catherine i Michael korzystali z prywatnego kortu tenisowego i mieli dostęp do zatoki Hamilton Harbour.
Poza wypielęgnowanymi ogrodami, wyróżnia się skromnym basenem.
Urokliwa okolica w pewnym stopniu uzasadnia bardzo wysoką cenę nieruchomości.