Trwa ładowanie...
Przejdź na

Były mąż Kaczyńskiej atakuje Boruca: "Jestem naocznym świadkiem patologii na linii ojciec-syn, jaką uskutecznia Artur"

161
Podziel się:

"Patologia i złodziejstwo, to bardziej pasuje jednak do Pańskiej osoby" - odpowiada piłkarz. Kto ma rację?

Były mąż Kaczyńskiej atakuje Boruca: "Jestem naocznym świadkiem patologii na linii ojciec-syn, jaką uskutecznia Artur"

Trzeba przyznać, że od swojego debiutu na celebryckim firmamencie Sara Boruc do perfekcji opanowała sztukę wywoływania sensacji. Jako że w ostatnim czasie o słynnej WAG i jej mężu, Arturze Borucu było - jak na gust Sary - zdecydowanie za cicho, 34-latka postanowiła wywołać w mediach kolejną burzę, publikując na Instagramie z pozoru niewinne zdjęcie z rodziną. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby pod fotografią celebrytka nie wyjawiła publicznie rodzinnych sekretów, przy okazji oskarżając byłą żoną Boruca o utrudnianie kontaktów Artura z jego pierworodnym synem.

W sprawie nieoczekiwanie zabrał głos Marcin Dubieniecki, były maż Marty Kaczyńskiej, a obecnie (od 2017 roku) małżonek byłej żony Artura Boruca. Nie przebierając w słowach, adwokat postanowił odpowiedzieć na zarzuty Sary, nazywając relację pasierba z ojcem "patologią" i doradzając piłkarzowi, żeby "uciszył swoją WAG".

Nie czytam tego typu artykułów, ale dla Pana @ArturBoruc lepiej byłoby, abym jako naoczny świadek patologii w relacji ojciec i syn, jaką uskutecznia Pan @ArturBoruc, lepiej się nie wypowiadał. Sugeruję też uciszyć swoją WAG - napisał na Twitterze.

Dubieniecki nie musiał czekać zbyt długo na odpowiedź.

Zastanawiające jest dla mnie to, co Pan ma na myśli, pisząc uciszyć...? To jedno, drugie, to marnowanie czasu na tweety tego typu, zamiast szykowania paczki dla siebie i małżonki... Patologia i złodziejstwo, to bardziej pasuje jednak do Pańskiej osoby... - odpisał Boruc, nawiązując do problemów z prawem Marcina, który został oskarżony o kierowanie grupą przestępczą, wyłudzenie 14,5 mln zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i pranie brudnych pieniędzy.

Jak uważacie, który z nich jest większą "patologią"?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(161)
gość
5 lata temu
Oczywiście, ta babka była w areszcie, gdyby tylko chciał to sąd przyznałby mu opiekę nad dzieckiem. A on stworzył sobie nową rodzinę, wychowuje nie swoja córkę a ma daleko własne dziecko. Przykre to jest
Gość
5 lata temu
Boruc mysle ze nie interesuje sie dzieckiem, pozatym zostawil pierwsza zone, bo nie wygladala ladnie po porodzie, potwierdzone info
gość
5 lata temu
nic nie usprawiedliwia ojca który nie przejmuje się synem szkoda tylko dzieciaka któremu brak akceptacji ze strony ojca
Gość
5 lata temu
To prawda. Ma dziecko z pierwszą żoną, a zachowuje się tak jakby nie istniało. Strasznie to przykre, bo w ten sposob niszczy dziecku życie. Co to dziecko zawiniło, że z jego mamą mu się nie ułożyło?? Najlepiej to się od niego odciąć?
Ola
5 lata temu
Przygadał kocioł garnkowi... no błagam
Najnowsze komentarze (161)
Gość
5 lata temu
Prawda jest taka że Sara nie potrzebnie się wtrynia w relacje ojciec syn. I to jeszcze publicznie.
gość
5 lata temu
Ciekawe, że Dubieniecki w przeciwieństwie do Boruca nadal utrzymuje kontakty z córkami, które ma z Kaczyńską. Nie zapomniał o nich, tak jak Boruc o synu mimo nowej rodziny.
gość
5 lata temu
teraz tak czytając to wszystko zastanawiam się czy ta sprawa o to zeby chloczyk byl u Artura to nie byla bardziej zagrywka PR(czysta teoria,może tak może nie), no bo jak się potem wytłumaczyc, że taka afera a Boruc nic....yhy słabo.Czy on kocha syna, to na bank, ale....dziwne to trochę. A co potem bedzie jak Boruc skończy karierę i wróci do PL, jaki grafik wtedy bedzie, jaka przeszkoda,jak to odbudować aj dorośli cos spierniczą a potem kicha. No chyba,że sprawa wygląda zupełnie inaczej i Artur widuje sie z synem tylko zona coś źle powiedziala , niedopowiedziala czy coś.
Gość
5 lata temu
Artur się nie stara o kontakt z własny synem. A teraz już ma nowego z Sara
gość
5 lata temu
Z tego co zrozumiałem, matka nie pozwala na kontakty ojca z synem a na forum ujadanie na Boruca??? Ta kobieta jet uwikłana w wyłudzenie 14,5 mln zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych a wy się zachowujecie, jakby była pokrzywdzonym aniołkiem...
Gość
5 lata temu
Sara zero klasy!!!!
gość
5 lata temu
Panowie w Polsce jest takie prawo że ojciec może dochodzić w sądzie swoich praw do wizyt u dziecka i jest jeszcze takie prawo, że człowiek jest niewinny dopóki nie udowodni mu się winy
gość
5 lata temu
Może i wyłudził kasę ale nigdy nie zostawił dzieci!!!!
Gość
5 lata temu
Jest stary i ma zakola
Gozzść
5 lata temu
a ja sie pytamy kiedy wyroki w sprawie afery Marcinka i falszywki o Niesiołowskim?!!!
gość
5 lata temu
Na miejscu Dubieneckiego nie używałbym tego typu słownictwa.
Gość Qwert
5 lata temu
Boruc ma go na jednego szczała i po adwokacie :-))
Gość
5 lata temu
Są siebie warci, zupełny brak kultury
Gość
5 lata temu
Martwi mnie, ze adwokat nie jest w stanie wyrazic swoich mysli na pismie. Bo ten jego wpis wyglada, jak pisany przez Karyne, ktora nie zdala matury z polaka.
...
Następna strona