Trwa ładowanie...
Przejdź na

Kasia Warnke tłumaczy się z ukrywania ciąży: "Postrzegam przeprowadzoną przez siebie grę jako sukces PR-owy"

148
Podziel się:

W odpowiedzi na zarzuty o kłamstwo, aktorka stwierdziła, że "nie czuje się moralnie zobowiązana wobec tabloidów". Ma rację?

Kasia Warnke tłumaczy się z ukrywania ciąży: "Postrzegam przeprowadzoną przez siebie grę jako sukces PR-owy"

Od momentu, w którym Kasia Warnke zabłysnęła na celebryckim firmamencie, aktorka do perfekcji zdążyła opanować zdolność do wywoływania wokół siebie sensacji. Po medialnym ślubie z o 10 lat młodszym Piotrem Stramowskim, gwiazda stała się naczelną lwicą salonową, przy okazji spełniając marzenie niejednego polskiego aktora i zasilając szeregi "stajni" Patryka Vegi.

Nagły zastrzyk popularności sprawił, że 42-latka zapragnęła pokazać rodzimym gwiazdkom, jak powinno robić się "prawdziwe show rodem z Hollywood". Kasia przez długi czas zaprzeczała, jakoby spodziewała się dziecka, żeby 1 lipca zademonstrować gościom pokazu MMC wielki brzuch, przechodząc się po wybiegu w samej bieliźnie u boku półnagiego męża.

Przemyślany ruch marketingowy wywołał niemałą sensację i zapewnił Kasi dokładnie to, czego oczekiwała: uwagę mediów. Jak można było się domyślić, nie wszyscy uznali ukrywanie ciąży za genialny pomysł. Jeden z internautów postanowił wyrazić swój zawód w komentarzu pod jednym ze zdjęć artystki, podważając jej prawdomówność.

Jak pani wierzyć? Pod koniec kwietnia uważała pani news o ciąży za bzdury wyssane z palca. We wszystkim taka pani prawdomówna? - napisał.

Nie przebierając w słowach, oburzona celebrytka stwierdziła, że decyzja o podzieleniu się ze światem "szczęśliwą wiadomością" należała tylko i wyłącznie do niej.

To nie jest kwestia prawdomówności, tylko kontroli nad własnym życiem - odpisała. Nie miałam ochoty dzielić się tą informacją publicznie do tej pory, a ktoś sobie uzurpował prawo do ujawniania moich osobistych spraw. I jestem niezwykle zadowolona z obecnej sytuacji.

W dalszej części wpisu Warnke podkreśliła, że zabawę w kotka i myszkę z dziennikarzami oraz fanami uważa za "sukces PR-owy".

Nie czuję się moralnie zobowiązana wobec tabloidów. Także postrzegam przeprowadzoną przez siebie grę jako sukces PR-owy. A Pani polecam się zastanowić, czy właściwie kieruje Pani swoje oczekiwania względem zaufania w świecie. Radzę skupić się na najbliższych.

Faktycznie jest się czym chwalić?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(148)
gość
5 lata temu
po co w ogole o tym gadac, nie kumam, jak można interesować się ciążą jakiejś obcej baby
Gość
5 lata temu
Dobrze gada jej brzuch jej sprawa
Gość
5 lata temu
I bardzo dobrze ciąża jest dla kobiety a nie dla tabloidów. Bravo
Didi
5 lata temu
Jej ciaza jej sprawa
Gość
5 lata temu
Ogólnie ma rację,,ale trick z zaprzeczaniem ciąży przez aktorki jest stary jak świat (np. Dygant tak zrobiła).
Najnowsze komentarze (148)
Gość
5 lata temu
Kim jest ta pani...?
ANA
5 lata temu
zawsze uważałam ją za dziwoląga-kosmitę... . myśli ,że jest oryginalna - a jest żenująca.....niestety
Gość
5 lata temu
Obleśna jest
Gość
5 lata temu
Jaka ona jest okropna! Fuj! Żeby dziecko było podobne do niego
Gość
5 lata temu
Bardzo brzydka kobieta jak facet
Gość
5 lata temu
Najwazniejsze, zeby to malenstwo urodzilo sie zdrowe. Po co robic taki show tak wczesnie...i obwieszczac sukces PRowy....
Gość Ja
5 lata temu
Przeciętnej urody kobieta. Nawet nie znam dokonań tej pani i nie wiem z czego słynie. Może tym że jest.
Gośćssss
5 lata temu
Ona brzydka okropne
Gość
5 lata temu
Ani ładna ani zdolna
aga
5 lata temu
no nie ma się czym chwalić. Co inne odmówić komentarza, lub zastrzec, że dziennikarz ma nie pytać o ciąże. A co innego kłamać. Bo inaczej się tego nazwać nie da.
Gość
5 lata temu
Jej komentarz ze osiagnela sukces PR owy mowi wszystko. Zalosna ta kobieta jest.Wspolczuje jej chlopu,na serio.
gość
5 lata temu
no i super ale pr xD
Mi
5 lata temu
A kto to jest?
Gość
5 lata temu
Przed kim się tłumaczy, jak to g... kogo obchodzi
...
Następna strona