Trzeba przyznać, że Monika Jaruzelska, córka komunistycznego dyktatora Wojciecha Jaruzelskiego, charakteryzuje się wyjątkową ambicją. Gdy rok temu polityk wystartowała w wyborach samorządowych z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, jako jedynej przedstawicielce tej partii udało jej się zasiąść w Radzie Warszawy. Pracowita 55-latka wciąż odhacza kolejne życiowe osiągnięcia, wyznaczając sobie następne wyzwania: ślub, na który przyszła panna młoda kupiła sobie już sukienkę oraz start w jesiennych wyborach parlamentarnych.
W ramach odpoczynku od szarej codzienności Jaruzelska postanowiła wybrać się do swojego mazurskiego domku położonego nad jeziorem Omulew, gdzie spędziła kilka upojnych, letnich dni w towarzystwie psa i kota. Tamtejszym fotografom udało się udokumentować, jak popijając kawę, zrelaksowana Monika zaczytuje się w magazynie Historia, bawi się z pupilem czy... przerzuca siano. Uwagę zwracała luźna stylizacja radnej Warszawy, na którą składała się kraciasta koszula, ultrakrótkie szorty i tenisówki.
Zobaczcie, jak Monika Jaruzelska spędza wakacje na Mazurach. Zazdrościcie jej?