Trwa ładowanie...
Przejdź na

Beata Pawlikowska cieszy się, że chłopak z Ukrainy "SPRZĄTA U NIEJ, A NIE ONA U NIEGO"!

230
Podziel się:

Próba wytłumaczenia wpisu tylko ją pogrążyła. Traci kontakt z rzeczywistością?

Beata Pawlikowska cieszy się, że chłopak z Ukrainy "SPRZĄTA U NIEJ, A NIE ONA U NIEGO"!

Przez prawie 20 lat Beata Pawlikowska była znana głównie jako autorka serii książek o "Blondynce w podróży", w których przybliżała czytelnikom odległe krainy, które dane jej było odwiedzić. Niestety, z czasem podróżniczka postanowiła poszerzyć swoją działalność wydawniczą o przepełnione banialukami poradniki o "walce z depresją", kursy języków, których sama nie poznała oraz instruktaże, jak osiągnąć wewnętrzną motywację.

Z najnowszego wpisu dziennikarki możemy dowiedzieć się, że jednym z najlepszych sposobów na odnalezienie spełnienia, jest zdanie sobie sprawy, że ktoś znajduje się w dużo gorszej sytuacji od nas. Notatka z "wakacyjnego dziennika szczęścia" została opublikowana na Instagramie w piątkowy wieczór i już wywołała na koncie podróżniczki spore zamieszanie.

Oleg pochodzi z Ukrainy i przyjechał dzisiaj z własnym odkurzaczem, który wyglądał jak żółta łódź podwodna. Kiedy wyszedł, znów pomyślałam, że jestem szczęśliwa. Szczęśliwa, bo mam to ogromne szczęście, że Oleg sprząta u mnie, a nie ja u niego - podsumowała swoją jakże inspirującą myśl.

W komentarzach pod zdjęciem pamiętnika szybko pojawiły się opinie krytyków, którzy wypunktowali dziennikarkę za, co tu dożo mówić, idiotyczny wpis.

Na miejscu Olega byłabym zdołowana po przeczytaniu tego. Ktoś się cieszy, że nie ma tak źle, jak ja. Ani to zbyt życzliwe, ani budujące. Lubię Cię i cenię, ale to akurat jest mocno słabe - czytamy.

Nie zabrakło też jednak osób, które z zadziwiającym uporem próbowały przekonać resztę Internautów, że źle zinterpretowali oni słowa Beaty, która nie skrzywdziłaby przecież nawet kwiatka.

Myślę, że Pani Beacie chodzi o to, że się cieszy z powodu tego, że nie jest w takiej sytuacji, jak Pan Oleg, który wyjechał z kraju i musi tak zarabiać na życie - przekonują zwolennicy Beaty.

Widząc zamieszanie, jakie post wywołał na jej profilach społecznościowych, Pawlikowska pospieszyła z karkołomnym wytłumaczeniem swojej domorosłej filozofii.

Spojrzałam na to z innej perspektywy. Chodzi o to, że w zyciu wszystko jest nieprzeiwdywalne. Równie dobrze, to ja mogłabym być osobą, która sprzata u Olega. Kiedyś pracowałam jako sprzątaczka w hotelu i wiem jak to jest. Teraz pracuję jako ktoś inny i doceniam fakt, że dzisiaj ja nie sprzątam u kogoś, lecz ktoś u mnie. Nie wiem, jak będzie jutro - mędrkuje.

Nieudolna próba wytłumaczenia swojego światopoglądu jednak tylko bardziej rozsierdziła fanów, którzy przy okazji zauważyli, że dziennikarka edytuje, bądź też usuwa ich komentarze.

Nie doceniasz, tylko uważasz to za miarę swojego szczęścia. Wróć na ziemię kobieto, bo odleciałaś daleko. Edytowanie komentarzy niestety nic tu nie pomoże. Ten post jest strzałem w kolano - napisała jedna z "fanek" Pawlikowskiej na jej facebookowym profilu.

Myślicie, że Beacie uda się wyjść z tego z twarzą, czy może pora, aby Danny zmienił jej hasło do wi-fi?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(230)
Gość
5 lata temu
To było słabe, trzeba myśleć co się mówi i pisze.
gość
5 lata temu
Dlaczego Pawlikowska z góry zakłada że ma więcej szczęścia niż pan Oleg? Bo u niej sprząta więc z założenia jest mu gorzej? A może jest tak że jest super spełnionym człowiekiem, ze wspaniałą rodziną i cudownymi przyjaciółmi.
gość
5 lata temu
Moze jednak z Cejrowskim mentalnie łączyło ja więcej niż ktoś mógłby przypuszczać?
Gość
5 lata temu
Ale ona ma rację.Ja też się cieszę że nie muszę zarabiać na życie sprzątając na Ukrainie.Co nie zmienia faktu,że tych ludzi i ich pracę szanuję.Tak samo jak cieszę się że nie ma u nas wojny i komunizmu.Czy to znaczy ze obrażam tych, w których kraju jest wojna i komunizm? Problem polskiego społeczeństwa - 60% osób dorosłych nie rozumie co czyta.
Gość
5 lata temu
No i ?
Najnowsze komentarze (230)
gość
5 lata temu
Ego jak balon. Tylko "ja ją ja"
gość
5 lata temu
Oleg z Ukrainy? Może to ten z Big Brothera? Bo on jest teraz właśnie w Warszawie😁
Yours50masks
5 lata temu
Sprostowanie jest niepotrzebne. OK dupki czas, miejsce i broń. Wybierajcie.
Godessaść
5 lata temu
Nie każda kobieta jest tak odważna, większość z hejtujacych Beatę chciałaby tak wyglądać, tak mieszkać, tak podróżować i mieć takiego faceta jak Beata. Życie spędza z wielką pasją i miłością do świata. Ja podziwiam te kobietę.
gość
5 lata temu
pani beata pawlikowska ma wygląd osoby uzależnionej od używek to co mówi i pisze tylko to potwierdza
gość
5 lata temu
przyp*****lacie sie
porzeczka
5 lata temu
wedlug tego,ja się cieszę ze nie jestem taka p******a jak ona
Gość
5 lata temu
Jak zwykle głupie nastolatki i "madki bombelkow " nie zrozumiały jej wpisu dramat
Gość
5 lata temu
Jej książki to lanie wody.
Gość
5 lata temu
Ale potwór! Się wystraszyłem !
Polka
5 lata temu
Niech się cieszy że jej jeszcze nie zaciukal,bo może z Wołynia on.. podrj roku zewam ze po przeczytaniu tego jej wpisu mialby ochote...
Gość
5 lata temu
Nie lubię tego babska!
gość
5 lata temu
byłaby szczęśliwa, gdyby sama sobie posprzątała.. nie ma nic innego do roboty.
Gość
5 lata temu
Kiedyś my u Niemców teraz Ukraińcy u nas . To mi się podoba . Nam nadzieję , że kiedyś Ja nie będę musisłs sprzątać sama ... żale za 2400 brutto nie stać mnie szkoda ....
...
Następna strona