Wtulona w tors nowego chłopaka Sylwia Gruchała buszuje po centrum handlowym (ZDJĘCIA)
Jeszcze rok temu były mąż łapał ją za biust na parkingu przed telewizją. Próba ratowania małżeństwa chyba się nie powiodła...
Życie uczuciowe Sylwii Gruchały należy do jednych z najciekawszych w polskim show biznesie. Wszystko zaczęło się od rzekomego romansu z Rafałem Maserakiem, któremu florecistka miała dać się uwieść podczas występów w "Tańcu z gwiazdami" w 2008 roku. Ostatecznie rękę rok później oddała Markowi Bączkowi, ale małżeńska sielanka nie trwała długo.
Po wzajemnych oskarżeniach o zdrady, para rozwiodła się w 2015 roku roku. Była olimpijka próbowała sobie później ułożyć życie u boku nowego mężczyzny, ale szybko pojawiły sie plotki o tym, że uczucie, które połączyło ją z Bączkiem, wcale nie wygasło. W zeszłym roku wybrali się nawet wspólnie na wakacje, a były mąż podkręcał spekulacje wyznaniami o miłości i przesadnymi czułościami w miejscach w publicznych.
Tymczasem wszystko wskazuje na to, że Gruchała nie była zainteresowana kontynuowaniem związku i skupiła się na nowej relacji. Paparazzi "przyłapali" ją w towarzystwie nowego partnera, w którego mocno się wtulała po wspólnych zakupach w centrum handlowym.
Zobaczcie zdjęcia:
Sylwia Gruchała i szpadzista Marek Bączek rozwiedli się w 2015 roku po wzajemnych oskarżeniach o zdradę. Początkowo próbowali układać sobie życie u boku nowych partnerów.
W 2018 roku byli małżonkowie znów zaczęli być widywani razem. Szczęśliwy Bączek ogłosił w mediach, że "już zapomnieli o epizodzie, jakim był rozwód".
Rok po tych deklaracjach paparazzi wypatrzyli jednak Gruchałę u boku "tajemniczego mężczyzny".
Para ochoczo przemierzała alejki w centrum handlowym.
Gruchała uważnie przeglądała przecenione stroje kąpielowe.
Po udanych zakupach przytulili się na parkingu.
Po zdjęciach można wywnioskować, że parę łączy bliska relacja.