Zagraniczne festiwale, jeszcze niedawno tak nieprzystępne dla polskich sław, dziś regularnie goszczą na swoich czerwonych dywanach największe nazwiska naszego rodzimego show biznesu. Spotkanie Tomasza Kota czy Pawła Pawlikowskiego na najważniejszych kulturowych spędach w zachodniej Europie i USA to niemalże pewniak. Wcale nie gorzej radzą sobie panie. Dopiero kilka tygodni temu mogliśmy podziwiać zdjęcia Małgorzaty Kożuchowskiej i Agnieszki Dygant na Festiwalu w Cannes, a Gosia już zdążyła wyjechać na kolejną filmową imprezę. Tym razem zorganizowaną na malowniczej Sycylii.
Zobacz: Małgorzata Kożuchowska w Cannes ujarzmia ogromny kapelusz, by zrobić sobie ładną fotkę (ZDJĘCIA)
Na południu Włoch Kożuchowskiej towarzyszyła Weronika Rosati, która zagrała u boku koleżanki w filmie Znajdę Cię w reżyserii Marthy Coolidge. Obie panie zaserwowały nam obszerne relacje na Instagramie, z których dowiedzieliśmy się, jak bawiły się na festiwalowych premierach. Aktorki nie zaskoczyły nas pod względem stylizacji, chociaż trzeba przyznać, że prezentowały się nader imponująco. Małgorzata wybrała kreacje od swojego ukochanego projektanta Macieja Zienia, podczas gdy Weronika postawiła na sprawdzone kwiatowe printy rozlane na zwiewnych sukniach.
Nie obyło się jednak bez łyżki dziegciu w tej beczce miodu. Jeden z fanów najwyraźniej nie czerpał przyjemności z oglądania pięknych zdjęć Kożuchowskiej, o czym postanowił ją poinformować w sekcji komentarzy:
Pani Kożuchowska jest dosłownie wszędzie i dosłownie się "przejadła" przestaje obserwować. Kiedy czas dla rodziny? - czytamy.
Aktorka postanowiła jednak nie wdawać się w dyskusję z hejterem. Zamiast tego odpowiedziała na jego zaczepkę za pomocą płaczącej ze śmiechu emotikonki.
Zobaczcie zdjęcia Kożuchowskiej i Rosati z Fesitwalu w Taorminie. Jak oceniacie ich kreacje?
