Trwa ładowanie...
Przejdź na

Szczere wyznanie Agnieszki Włodarczyk: "Bywają takie chwile, kiedy jestem wściekła patrząc na zakochane pary"

65
Podziel się:

Aktorka, która, jak sama wyznała w wywiadzie, przechodziła z jednego związku w drugi, niezbyt dobrze znosi samotność.

Szczere wyznanie Agnieszki Włodarczyk: "Bywają takie chwile, kiedy jestem wściekła patrząc na zakochane pary"

Agnieszka Włodarczyk w wywiadzie dla Gali udzielonym w styczniu 2017 roku ujawniła, że przez całe swoje życie nie zdążyła w gruncie rzeczy doświadczyć życia singielki. Po prostu jakoś tak się złożyło, że przechodziła z jednego związku w drugi.

Pierwszy trwał pięć lat. To była moja pierwsza miłość i jak każda nastolatka myślałam, że na zawsze - wspominała w wtedy. Druga miłość - ja, mądrzejsza o doświadczenia i on - mężczyzna, który początkowo nie zrobił na mnie wrażenia, ale z czasem zaczął intrygować. Spędziliśmy ze sobą dziewięć wspaniałych lat, ale w pewnym momencie podjęliśmy decyzję, że lepiej nam będzie obok siebie, a nie razem. Ostatni związek, czteroletni, to czas, kiedy zaczęłam się przygotowywać do założenia rodziny, ale nie wyszło.

Początki samodzielnego życia nie były łatwe. Jak ujawniła w wywiadzie, czuła się tak samotna w wielkim domu w Wawrze, który wyremontowała z Mikołajem Krawczykiem z myślą o założeniu rodziny, że pod byle pretekstem uciekała do mamy.

Teraz mówię: Mamo, kupiłam dom i muszę nauczyć się w nim żyć sama. Nie mogę cały czas uciekać - tłumaczyła czytelnikom. Chodziło mi o to, że bałam się mieszkać sama. Zawsze przecież mieszkałam z kimś. Musiałam zamknąć jeden etap w życiu i otworzyć kolejny pod tytułem singielka.
Jak się później okazało, udzielając tego wywiadu, była już w kolejnym związku. Niestety nie przetrwał on próby czasu, podobnie jak kolejne dwa: ze znanym z programu Agent Gwiazdy kitesurferem Victorem Borsukiem orazuczestnikiem The Voice of Poland,Maciejem Grendą.
Wychodzi na to, że życie singielki naprawdę jej nie pociąga i stara się, jak może, by go uniknąć, co nie zawsze się udaje. Ostatnio Włodarczyk spędziła miesiąc w Kalabrii, gdzie dołączyły do niej koleżanki. Zrobiło się jeszcze milej, ale, jak wyznaje aktorka, czegoś jej jednak brakowało.

Mam kryzys - wyznała na Instastory. To dlatego, że było bardzo dużo turystów. Zakochanych, trzymających się za rączkę, robiących sobie wspólne zdjęcie. Tak, bywają takie chwile w życiu singielki – rzadko, bo rzadko – kiedy jestem wściekła, patrząc na zakochane pary.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(65)
Gość
5 lata temu
Nie ma sensu szukać kogos na siłe. I tez musze to zrozumiec.
N.
5 lata temu
Wcale jej się nie dziwię, też tak mam,ale cóż poradzić.
Gość
5 lata temu
Brzmi jak desperatka. Życie to nie tylko związek! Powinna już wiedzieć o tym w wieku 40 lat... kobiety weźcie wyluzujcie trochę z tymi chłopami ehhh
gość
5 lata temu
Tak naprawdę jeśli choć raz przeżyliśmy miłość z wzajemnościà to i tak jesteśmy szczęściarzami. Wielu ludzi nie doświadcza tego nigdy. Skoro była w 3 długich związkach to i tak sporo dobrego już przeżyła. Mnie miłość ominęła zupełnie i mogę jej tylko pozazdrościć.
Gość
5 lata temu
Mnie nie wyszły ostatnie 2 związku i potrzebuje oddechu a nie szukać na sile kolejnego
Najnowsze komentarze (65)
Gość
5 lata temu
Ja uważam, ze życie bez faceta jest łatwiejsze. A jeśli chodzi o sex to zawsze można sobie kogoś znaleźć 😉
gość
5 lata temu
Odczepcie sie od niej. Super fajna kobieta
gość
5 lata temu
harpia
gość
5 lata temu
Znam to, witam ją w klubie.
gość
5 lata temu
Trzeba było trzymać Mikołaja, Agnieszko
gość
5 lata temu
No cóż, jeśli jest się kobietą w średnim wieku, to coraz trudniej o wolnego, wartościowego faceta. Ale przecież dla pani to żaden problem, facet wcale nie musi być wolny. Niestety, nie ma pani dobrej opinii. Ogromna większość kobiet ma empatię i nie tknęłaby męża koleżanki, ale to też pani nie dotyczy. Więc może pani wybierać, przebierać we wszystkich facetach... tylko czy oni panią by wybrali? Ja myślę, że nie i pani radzę do tej myśli się przyzwyczajać. Tylko płytcy i bezwartościowi mężczyźni tolerują kobiety okrutne i nie mające skrupułów. Wartościowi mężczyźni nie zauważą pani...
Gość
5 lata temu
Agnieszko.....rozumiem cię doskonale
Gość
5 lata temu
Czasami dla zdrowotnosci umysłu wcale nie jest źle pobyć taką singielką. Ja byłam 7 miesięcy i dobrze.mi to zrobiło. Teraz z mężem i dzieckiem nie ma co nawet pomarzyć o takiej swobodzie i niezależności jak wtedy ;]
gość
5 lata temu
znam taa co zmienia facetow jak rekawiczki z jednym sie roztsala po 4 latach tydz po miala juz innego ten ja zostawil po 8 miesiacach i po tym drugim zwiazala sie po miesiacu z trzecim hah
gość
5 lata temu
na milosc trzeba poczekac a nie szukac na sile
gość
5 lata temu
Samotność to wolność od ludzi a ludzie to problemy i rozczarowania więc należy się cieszyć z samotności i rozwijać się korzystając z tego że nikt nas nie ogranicza
Gość
5 lata temu
Pani agnieszko nie poddawac sie!
gość
5 lata temu
Aga szukaj goscia starszego od siebie ktory bedzie myślał powaznie, a nie brałaś sie za karierowicza Grende
gość
5 lata temu
Czasami trzeba zaczac od siebie .....czy czysami ja jakis mam problem...... moze szuka ksiacia z bajki ?ale czy ona jest ksiezniczka?
...
Następna strona