Majdanowie razem z dziećmi przebywają obecnie na zasłużonych wakacjach. Po wydaniu książki, stworzeniu cateringu dietetycznego i reklamowaniu mat piknikowych, przedsiębiorcza Małgosia znalazła wreszcie chwilę na odpoczynek. Oczywiście nie oznacza to, że Lady Rozenek wzięła sobie urlop od social mediów. Przeciwnie - celebrytka ochoczo relacjonuje swoje wakacje na Instagramie.
PRZYPOMNIJMY: Zszokowana Małgosia Rozenek zaciąga się zapachem gradu w Weronie: "Pachnie śniegiem i w ogóle to jest niesamowite!"
Niedawno zachwyciła się zapachem gradu, który spadł w Weronie i dumnie pozowała na balkonie Julii z dramatu Williama Szekspira. Tegoroczne wakacje Majdanów rzeczywiście obfitują w przygody, serwujące potężną dawkę adrenaliny. Małgosia z pewnością na długo zapamięta naukę obsługiwania dmuchanego jednorożca, który ostatecznie nie dał się ujarzmić. Spektakularny upadek do wody uwiecznił na nagraniu zadowolony Pysiula.
PRZYPOMNIJMY: Małgosia Rozenek SPADŁA Z JEDNOROŻCA. "On mnie wypcha tak, żeby mnie wrzucić!" (WIDEO)
Rozenek pozostała w basenowym klimacie i na Instagramie pochwaliła się zdjęciem, na którym Radosław pluska się z synem Małgosi. Komentujący zwrócili uwagę na szczególną więź, jaka łączy byłego piłkarza z chłopcem. Dla niektórych internautów była to doskonała okazja na wbicie szpili zgranej rodzince:
A co z oficjalnym tatą, jak to ogląda? Gdzie jego uczucia? - dociekał internauta.
Na komentarz wywołujący do tablicy biologicznego ojca chłopców, Jacka Rozenka, ostro zareagował sam Pysiula:
Ty sfrustrowana, zgorzkniała osobo, a jaki mam być dla chłopców? Zdystansowany, oschły, nieprzyjemny, a może chamski.... Wtedy w twojej chorej głowie te relacje byłyby do zaakceptowania? Oni maja tatę i go bardzo kochają, co nie znaczy, że nasz kontakt musi być zdystansowany, ale i tak poświęciłem ci za dużo czasu - zauważył przejęty Radosław.