Ewa Farna na początku czerwca urodziła swoje pierwsze dziecko. Jednocześnie artystka planowała odpocząć od życia pod okiem mediów i fani byli przygotowani na jej urlop macierzyński. Okazało się jednak, że Farna ma nieco inne plany na swoją najbliższą przyszłość. Piosenkarka ogłosiła niedawno kolejną trasę koncertową, która obejmuje zarówno Polskę, jak i Czechy.
Ewa Farna nie zwalnia tempa i zaledwie kilka dni temu ogłosiła, że zagrała drugoplanową rolę w jednym z czeskich filmów. W ten sposób chce zapewnić, że można jednocześnie pracować i cieszyć się z bycia mamą. Godzenie obowiązków zawodowych z życiem osobistym wychodzi jej póki co bardzo dobrze, czego dowodem jest także najnowsze zdjęcie na Instagramie piosenkarki.
Z okazji inaugoracji nadchodzącej trasy koncertowej Ewa Farna pochwaliła się nowym zdjęciem, które wzbudziło spore zainteresowanie jej fanów. Wygląda bowiem na to, że artystka sporo schudła po ciąży i jej ciało powoli wraca do normy. Do nowego selfie Farna dołączyła też opis po czesku, jednak sporo komentarzy pod postem dodano także w języku polskim i były to w dużej mierze komplementy na temat jej figury.
Nic nie rozumiem, ale tak rozkwitasz po ciąży, że muszę napisać komentarz. Wyglądasz olśniewająco!
Macierzyństwo dodaje uroku i tym zdjęciem zdecydowanie to potwierdzasz.
Ahhh, stęskniłam się nie tylko za koncertami, ale i za patrzeniem na Twoje usmiechnięte zdjęcia! Przepięknie wyglądasz!
Pod postem pojawiło się też kilka komentarzy mówiących o tym, że artystka powinna skupić się na dziecku i póki co zrezygnować z kariery scenicznej. Piosenkarka zdecydowała się skomentować ich przemyślenia i sprawę swojej wagi w opisie do kolejnego posta. Opisała w nim też swój pierwszy koncert w Polsce po dłuższej przerwie.
W sobote zagralismy pierwszy koncert w Polsce. (...) Czuje sie swietnie a kazda mama niech sobie pozwoli sobie na tempo, jakie jej pasuje i odpowiada. Mowi sie, szczesliwa mama, szczesliwe dziecko. I przynajmniej narazie u mnie to sie sprawdza. (...) A! I fajnie nawet miec dodatkowe kilogramy przed ciaza, potem latwiej wrocic do figury wyjsciowej - napisała Ewa Farna na Instagramie (zachowujemy oryginalną pisownię)