Nie jest tajemnicą, że w celu zachowania "idealnego" wyglądu większość osób publicznych poprawia urodę przy pomocy zabiegów "upiększających". Spora część gwiazd nie ogranicza się jedynie do korzystania z usług chirurga plastycznego, notorycznie poddając swoje zdjęcia ostrej obróbce w Photoshopie, dzięki czemu później mogą świecić na Instagramie swoimi wygładzonymi twarzami, wyostrzonymi rysami i wyszczuplonymi ciałami.
Jedną z największych miłośniczek programów do obróbki graficznej jest niewątpliwie Kylie Jenner. Najmłodsza siostra Kim Kardashian robi wszystko, co może, by zachwycić swoją perfekcyjną aparycją, często uciekając się do pomocy grafika. Niestety, efekt końcowy bywa różny.
Młodociana celebrytka właśnie po raz kolejny znalazła się pod ostrzałem fanów, znów wrzucając na swoją ulubioną platformę społecznościową serię "podejrzanych" zdjęć ze swoją przyjaciółką Stassie Karanikolaou. Internauci nie musieli się specjalnie wysilić, żeby dostrzec nieudolne próby wysmuklenia nóg, ramion i talii na fotografiach z rajskich wakacji na wyspach Turks i Caicos.
"Kolejna photoshopowa porażka. Kylie, po co to sobie robisz?", "Jak zwykle przedobrzyłaś", "Zabawne, jak ich ciała wyglądają dokładnie tak samo. Wiecie, co to oznacza..." - pisali.
Myślicie, że Kylie w końcu nauczy się na błędach i przestanie masakrować swoje zdjęcia złym retuszem?
