Pod koniec marca minęło 11 lat, od kiedy Katie Piper została oblana kwasem siarkowym na zlecenie niestabilnego psychicznie adoratora. Brytyjka w momencie ataku była 24-latką marzącą o karierze modelki, ale w wyniku tragedii zmuszona była całkowicie skupić się na powrocie do zdrowia. W kolejnych latach wykazała się niesamowitą wytrwałością i cierpliwością w walce o normalne życie. Dziś wiadomo, że atak nie przekreślił jej szans na showbiznesową karierę, bo obecnie Piper z sukcesem udziela się jako prezenterka, autorka książek i założycielka fundacji pomagającej ofiarom poparzeń.
Jesienią zeszłego roku oprawca Piper wyszedł z więzienia. Choć ma zakaz zbliżania się do swojej ofiary, zdecydował się na przeprowadzkę do jej miejsca zamieszkania, czyli Londynu. Niepokojące wieści nie wpłynęły na życie towarzyskie 35-latki, która ostatnio pokazuje się publicznie częściej niż zwykle. W środę wybrała się z mężem, Richardem Suttonem, na letnią imprezę ITV Summer Party w restauracji Nobu na Shoreditch. Ubrana w czarno-białą suknię marki Ted Baker za tysiąc złotych, pozowała do zdjęć z ukochanym i w pojedynkę, po czym udała się w stronę zaprzyjaźnionych celebrytów.
Zobaczcie Piper na nowych zdjęciach. Podziwiacie jej odwagę?