Jeszcze do niedawna Edyta i Cezary Pazurowie konsekwentnie podążali za modą ukrywania twarzy swoich pociech w mediach społecznościowych. Aktor i jego o 26 lat młodsza ukochana starali się fotografować dzieci jedynie od tyłu. Pod koniec czerwca nieoczekiwanie zmienili podejście. Składając najstarszej córce życzenia na Instagramie, Czarek opublikował zdjęcie z córką w całej okazałości. Okazało się, że Amelce w końcu zaczęły przeszkadzać sesje z nietypowej perspektywy. Dziewczynka zapytała wprost, dlaczego rodzice robią jej zdjęcia wyłącznie tyłem i czy wynika to z tego, że się jej wstydzą.
Za ciosem poszła też Edyta i w zeszłym tygodniu pokusiła się o wspólną publikację z najmłodszym dzieckiem. Słodkiego zdjęcia z Ritą nie omieszkała przy okazji opatrzyć rodzicielską refleksją.
Jak się można domyślić, w końcu przyszła pora na prezentację syna pary. W piątek aktor złożył Antoniemu życzenia z okazji 7. urodzin, publikując oczywiście kilka fotografii ukrywanej dotąd twarzy chłopca:
Mój Syn Antoni Józef kończy dziś 7 lat! Bądź synku zawsze szczęśliwy! Niech kocha Cię cały świat tak, jak ty się nim zawsze dziecięco zachwycasz! Jesteś naszym oczkiem w głowie przystojniaku - czytamy na instgramowym profilu 57-latka.
Fani jednogłośnie uznali, że chłopiec wygląda jak Edyta:
"Cała mama", "Wykapana mama", "Jaki podobny do mamci" - pisali.
A Waszym zdaniem do którego z rodziców podobny jest Antoś?
